Halloween to świetny czas na poznanie niektórych przerażających aspektów ludzkiej natury i nic nie uosabia tego bardziej niż pomysł nawiedzonego domu. Podsumowałem tutaj moje ulubione historie o nawiedzonych miejscach, z linkami do dodatkowych informacji dla tych z was, którzy są wystarczająco odważni, by zagłębić się głębiej.
Zamek Houska: Republika Czeska
Zamek Houska, Republika Czeska: Podoba ci się pomysł zwiedzania średniowiecznego zamku nawiedzonego uczciwością? Houska podważa to pojęcie, idąc o krok dalej. Podobno nawiedzony jest nie tylko czeski zamek z XIII wieku ... niektórzy uważają go za portal do piekła! Pierwotnie drewniany zamek zbudowany przez czeskiego Ottokara II, miejscowy folklor stwierdza, że trudności zaczęły się, gdy ekipy budowlane przedarły się przez wapienne fundamenty klifu, na którym zbudowano Houską, i wydobyli przepaść bez dna. Zgłaszano, że hybrydy zwierzę-człowiek czołgają się z dołu, a każdy, kto się tam zanurzył, oszalał i wydawał się starzeć nawet przez 30 lat w czasie, gdy przebywali w jaskini. Pierwotna budowla została opuszczona, ale lata później na pierwotnym fundamencie został zbudowany kamienny zamek. Ten kamienny zamek jest wyjątkowy, ponieważ wydaje się, że został zbudowany z fortyfikacjami skierowanymi do wewnątrz na dziedziniec (i, zgodnie z legendą, piekłem pod spodem), a nie skierowanym na zewnątrz, jak można się spodziewać. To z pewnością sprawia wrażenie, że budowniczowie zamku byli bardziej zainteresowani utrzymywaniem czegoś niż trzymaniem najeźdźców z dala! W przypadku nawiedzonego hat-tricka zamek był okupowany przez nazistów podczas II wojny światowej i podobno był miejscem zarówno badań okultystycznych, jak i przerażających ludzkich eksperymentów. Koledzy z Astonishing Legends Podcast zrobili niesamowitą dwuczęściową serię na Houska, z której czerpałem większość moich informacji. Sprawdź tutaj, jeśli chcesz dowiedzieć się więcej.
Sanatorium Waverly Hills: Louisville, KY
Ulubiony dodatek do takich list w Internecie, Waverly Hills jest powszechnie uważany za jedną z najbardziej nawiedzonych struktur w Stanach Zjednoczonych, jeśli nie na całym świecie. Sanatorium Waverly Hills zostało otwarte w 1910 r. W celu leczenia pacjentów z gruźlicą, ale nawet wcześniej ziemia ta była najpierw zajmowana jako dom rodzinny już w 1883 r., A wkrótce potem otwarto szkołę Waverley, aby opiekować się dziećmi miejscowych właścicieli gruntów. Major Hays, pierwotny właściciel gruntu, lubił nazwę szkoły i nazwał całą swoją posiadłość „Waverley Hills”. Drugą literę „e” później usunięto. Wiele lat później przygotowywano plany nowego szpitala miejskiego w Louisville. Podjęto decyzję o umieszczeniu pacjentów z gruźlicą w oddzielnym ośrodku. To ostatecznie doprowadziłoby do budowy pierwszego Sanatorium Waverly Hills, które mogło pomieścić od 40 do 50 pacjentów z gruźlicą. W latach między 1912 a rozwojem streptomycyny jako leczenia gruźlicy w 1943 roku Waverly Hills powiększy się z początkowych 40 łóżek do co najmniej 130 łóżek, choć z krótkich zapisów dotyczących ich ekspansji wynika, że liczba łóżek mogła być wyższa. Pojawienie się skutecznego leczenia gruźlicy doprowadziło do zmniejszenia zapotrzebowania na taką placówkę, aw 1961 r. Szpital został zamknięty. Nieruchomość została sprzedana, a szpital ponownie otwarty jako Centrum Geriatryczne Woohaven. Woodhaven został zamknięty w 1982 roku przez stan Kentucky, rzekomo z powodu cierpliwego zaniedbania.
Jako miejsce znane przede wszystkim z leczenia pacjentów z gruźlicą szacuje się, że szacunkowa liczba osób, które zmarły powolnie, dręczące zgony na terenie, szacowana jest na 8 000 z jednej strony na 63 000 z drugiej. Witryna była także miejscem dwóch samobójstw, które miały miejsce w tym samym pokoju w odstępie czterech lat!
Aktywność na miejscu obejmuje ludzi cieni, okazy kopii osób znanych z innych miejsc w obiekcie, bezcielesne głosy i muzykę, fantomowe zapachy (jeden zespół śledczych miał zapach zapiekanego chleba w opuszczonej kuchni), krwawiące okrzyki, które krzyczą z bólu i mały duch o imieniu Timmy, który będzie grał w piłkę z śledczymi. Czy wspominałem, że mają „zsuwnię”, w którą wrzucali martwych pacjentów? Tak ... robią!
Być może najbardziej niepokojąca istota, o której wierzy się, że prześladuje Waverly, znana jest jako „Pnącze”, ciemna istota, która czołga się po podłogach, po ścianach, a nawet po suficie i emituje przytłaczającą aurę przerażenia. Choć rzadko spotykane, jest to niezapomniane przeżycie dla tych… eee… „szczęściarzy”, którzy mogą spotkać tę rzekomo demoniczną istotę.
Obecnie planuje się remont istniejącej struktury i przekształcenie jej w centrum hotelowo-konferencyjne, ale nawet teraz można zwiedzać obiekt, zarówno w dzień, jak i w nocy. Szczegóły można znaleźć na oficjalnej stronie Sanatorium Waverly Hills!
Greyfriars Kirkyard: Edynburg, Szkocja
Cmentarze to często koszmarna pasza dla upiornych opowieści. W tej sytuacji Greyfriars Kirkyard jest dziadkiem wszystkich nawiedzonych cmentarzy! Miejsce to, w malowniczym Edynburgu, było aktywnym miejscem pochówku od co najmniej 1561 roku, co dawało mu ponad cztery stulecia do gromadzenia duchów zmarłych.
Na szczycie listy tych duchów znajduje się George MacKenzie, obecnie znany jako „The MacKenzie Poltergeist”. MacKenzie był znany jako bezwzględny prześladowca szkockich Covenanters (ruch religijny w XVII wieku). Zgodnie z lokalnym mitem niespokojny duch MacKenziego został uwolniony, gdy bezdomny włamał się do jego miejsca spoczynku zwanego ... zdobądź to ... "Czarne Mauzoleum" uwalniając jego ducha.
Oprócz MacKenzie Poltergeist, kamienna brama w pobliżu Czarnego Mauzoleum prowadzi do Więzienia Covenanter. Warunki w tym więzieniu były tak okropne, że spośród około 1679 więźniów tam przebywających żyło niewiele marnych 257 osób.
Odwiedzający ten wielki cmentarz i więzienie pojawili się z siniakami, oparzeniami, zadrapaniami, a nawet połamanymi kośćmi! Według artykułu opublikowanego w The Scotsman w 2006 roku miało miejsce ponad 450 udokumentowanych ataków duchowych, 140 osób zaatakowanych całkowicie upadło. Uważa się nawet, że MacKenzie Poltergeist jest odpowiedzialny za śmierć lokalnego medium.
Historie w Kirkyard nie są jednak upiorne. Spiżowa statua teriera upamiętnia miejscowego szczenięcia, które rzekomo czuło nad grobem swego pana przez 14 lat, zanim minął siebie i został pochowany obok swojego ukochanego właściciela.
Fani Harry'ego Pottera mogą również odwiedzić pobliską Elephant House Cafe, w której JK Rowling rozpoczęła pracę nad książkami o Harrym Potterze. Można nawet znaleźć grób pewnego Thomasa Riddle'a we właściwym Kirkyard, uważanym za inspirację dla prawdziwego imienia Voldemorta.
Ohio State Reformatory: Mansfield, OH
Jeśli widziałeś „Odkupienie Shawshank”, to widziałeś ten imponujący gmach. Wierzcie lub nie, to jeszcze bardziej onieśmiela osobiście.
Ten imponujący budynek został zbudowany na bazie byłego obozu szkoleniowego z czasów wojny secesyjnej. Budowa rozpoczęła się w 1861 r. I oficjalnie otworzyła swoje podwoje w 1896 r., Ale budowa potrwa do 1910 r.
Więzienie ostatecznie zostanie przepełnione do tego stopnia, że komórki przeznaczone na jednego mężczyznę rutynowo będą wypełnione trzema więźniami. Więzienie ostatecznie zmieniłoby się z reformacji na karanie niesfornych więźniów, aby utrzymać porządek w przeludnionym więzieniu. Podobno kara ta została wymierzona za pomocą antycznych urządzeń tortur, takich jak formy tortur elektrycznych, węże wodne i „skrzynia z potem” używana dla nie-białych więźniów. To wraz z rutynową przemocą ze strony innych więźniów, okropnym jedzeniem, plagą szczurów i szalejącą chorobą sprawiły, że reformatorium stało się piekielnym miejscem.
Nic dziwnego, że wielu więźniów nigdy nie udało się przeżyć.
Kiedy w latach 90. reformator został formalnie zamknięty, zaczęły krążyć doniesienia o zjawiskach paranormalnych w obiekcie. Zgłoszono, że zarówno duchy więźniów uwięzione w ścianach, jak i duchy strażników odpowiedzialnych za ich złe traktowanie nawiedzają rozkładające się sale. Ludzie cieni, zapachy fantomów, trzask zamykanych drzwi celi. To miejsce ma wszystko. Mówi się, że w piwnicy panuje duch 14-letniego chłopca, który został tam pobity na śmierć. W bibliotece znajduje się niespokojny upiór pielęgniarki podobno zamordowanej przez jednego z więźniów. Ambulatorium, w którym tylu więźniów zmarło straszliwymi ofiarami, jest rzekomo siedliskiem zjawisk paranormalnych.
Rutynowo ulubieniec profesjonalnych badaczy zjawisk paranormalnych i amatorów.