Dom Whaley w San Diego
San Diego ma najładniejszą pogodę
Nawet w zimie San Diego pozostaje wygodnie ciepło. Chłodne, morskie bryzy, które suną po dziewiczych wodach oceanu, zdobią kolorowe wzgórza. Lazurowe niebo jest wypełnione świeżym powietrzem, pachnącym aromatem kwiatów i doskonałej żywności. Ulice wyłożone są przestarzałymi domami z cegły, a jasne wiszące latarnie rozświetlają kawiarnie i galerie Starego Miasta.
Spacerując uliczkami wypełnionymi śmiechem turystów, możesz spojrzeć na malownicze wzgórza i spróbować wyobrazić sobie, jak wyglądało to miasto na przełomie wieków. Pozwól, że pomaluję obraz: ceglane chodniki z zaczepami i wieże kościelne z żelaznymi dzwonami. Hotel z girlandami podobnymi do kolorów flagi; balkon-chodnik z drewnianymi balustradami. Stare Miasto w San Diego zabierze Cię w przeszłość. Budynki zostały nazwane na cześć ojca Juanipero Serra, w tym gmach sądu i kowal.
Ale wzdłuż Haley Avenue, między sklepami z pamiątkami i restauracjami, znajdziesz miejsce o nazwie Whaley House. Dzięki historii wypełnionej niefortunnymi wydarzeniami możesz zobaczyć, jak żyli Wiktoriańczycy, a nawet spotkać niespokojne duchy.
Whaley House
Niektóre wycieczki, które możesz wziąć:
Samodzielna, dzienna wycieczka:
8 USD Ogólne
7 $ Active Military
6 $ Seniorzy i dzieci
Poniżej 5 ZA DARMO
Nocna wycieczka
13 USD Dorośli
8 USD Seniorzy i dzieci
Poniżej 5 lat Nie zalecane
Dostępnych jest kilka innych wycieczek - patrz link na końcu strony
Trochę historii
W tym artykule skupimy się bardziej na domu niż rodzinie. Co można jednak zaoferować, to że Whaley był odnoszącym sukcesy biznesmenem, któremu udało się zdobyć działkę, na której skazani zostali straceni. Główna sala na parterze służyła wielu celom: spichlerzowi, szkole. sala bilardowa, sala balowa i kościół. W końcu hrabstwo San Diego wynajęło go do wykorzystania jako budynek sądu.
Gdy wchodzisz do środka, ciekawie jest zobaczyć układ z ruchomymi krzesłami i dużym biurkiem dla sędziego. Jury jest z boku, jak można się spodziewać. Według niektórych standardów wydaje się to niemal zwyczajne w tym niewielkim pokoju, który w rzeczywistości jest częścią prywatnej rezydencji. To tutaj, w tym miejscu, nasz przewodnik opowiada nam o niektórych duchach, które nawiedzają te tereny.
Pamiętać, że byli więźniowie, którzy wisieli za szyję, dopóki śmierć na tej samej ziemi pod deskami podłogowymi jest nieco niepokojąca. Znaczna część uznanej działalności pochodzi również z obszaru jury.
Sąd hrabstwa Old
Hauntings and Rumours of Hauntings
Jedną z interesujących rzeczy w tym domu jest nie tylko fakt, że był to jeden z pierwszych dworów w okolicy San Diego, ale może być nawiedzony.
Jednym z duchów jest duch małej dziewczynki, która zdaje się często odwiedzać jadalnię. Jest blondynką i ma około trzech lat i mówi się, że szarpie ją za palce, spódnice lub kurtki dorosłych, którzy wchodzą do pokoju. Biedny duch może szukać matczynej postaci lub szukać przyjaciela do zabawy. Czasami można ją zobaczyć pod stołem lub siedzieć na jednym z krzeseł.
W kuchni czasem słychać innego ducha, który podobno jest w domu. Tego ducha tak naprawdę nie widać, ale raczej wydaje odgłosy, upuszczając patelnie lub trzaskając przedmiotami w pobliżu pieca. Ten poltergeist jest interesujący, ponieważ ci, którzy słyszą jego pomruki biegnące w celu zbadania źródła hałasu, nie mogą znaleźć niczego złego.
Część Whaley House służył również jako sklep ogólny
Dwór miał wiele zastosowań
Wydaje się, że oprócz bycia domem, służył także jako sklep, gmach sądu i miejsce przechowywania akt miasta oraz teatru.
Scena znajdowała się na górze, a literatura twierdzi, że mogła pomieścić do 150 patronów. Dość duża liczba odbiorców. Na górze jest kilka sypialni, a na dole pokój gościnny. Wydaje się dziwne, że ktoś tak otworzyłby swój dom.
Mówi się, że duchy są czasami widoczne na zdjęciach i że często nawiedzenie nie ma wyłącznie widocznej natury: zgłaszano dźwięki, zapachy i odczucia fizyczne. Niektórzy odwiedzający wąchali perfumy, dym z cygar, gotowali i poczuli chłód.
Biorąc jednak pod uwagę lokalizację tego miejsca obok liczby restauracji i sklepów z cygarami, niektóre z tych raportów mogą być nieco sceptyczne. Jeśli jednak jesteś fanem duchów i masz skłonność do zjawisk paranormalnych, na wszelki wypadek możesz wybrać się na jedną z nocnych wycieczek.
Więcej zdjęć rezydencji
If Here There Music
Jedno z innych niepokojących zjaw, które się pojawiło, uczyniło to w formie muzyki. Czasami gra się na organach. Organ jest nadal w stanie roboczym i był jednym z oryginalnych mebli w domu. Uważam, że była to rozrywka dla pani Whaley, która była zagorzałą zawodniczką.
W nocy słychać dźwięk dochodzący z rezydencji i można chodzić wzdłuż domu w publicznym parku, w którym znajduje się budynek. (To państwowy historyczny punkt orientacyjny). Niektórzy ludzie w nocy przyłożyli uszy do ściany i słyszeli muzykę emitowaną od stulecia przez ceglane ściany łączące się z historią.
Świętą świętość ziemi potęguje fakt, że kiedyś skazańców powieszono na szubienicy, która tu spoczywała ... i ciałach, które kołysały się w chłodnym wietrze San Diego, zanim pojawiły się światła lub tramwaje.
Uderza pięściami w słup i wciąż upiera się, że widzi ducha
Cóż, jedną zabawną rzeczą, która wydarzyła się podczas mojej konkretnej wizyty, jest to, że inni turyści zrobili zdjęcia i zauważyli biały cień na zdjęciu jednej z sypialni na piętrze. Wyglądało prawie jak zarys ducha.
Myślę jednak, że to było pobożne życzenie. Moje zdjęcia wydawały się mieć podobne obrazy - odrobinę światła w obszarze ściany obok łóżka. Inny człowiek wyjaśnił, że robił to aparat ... lampa błyskowa.
Było to z pewnością trochę ekscytujące, przez około pięć lub dziesięć sekund.
jeśli pójdziesz tutaj i zobaczysz to miejsce i usłyszysz historie o tym, co wydarzyło się w tych ścianach, prawdopodobnie zrozumiesz, dlaczego może to być nawiedzone.
Z pewnością miłe miejsce do odwiedzenia i prawdopodobnie było to całkiem miłe miejsce do życia. Meble są autentyczne z okresu wiktoriańskiego, a większość domu - z wyjątkiem oczywiście ulepszeń - jest w oryginalnym stanie.
Więcej zdjęć
Czy znasz drogę do Sanu? . . Diego
Jest całkiem sporo fajnych stron, aby sprawdzić, czy jesteś na Starym Mieście. Jeśli podobał Ci się ten artykuł i chcesz dowiedzieć się więcej o obiektach zorientowanych na turystów, poszukaj mojego innego artykułu o tym, co robić na Starym Mieście.
Mieliśmy naprawdę miłego przewodnika, który odpowiedział na nasze pytania. W sumie było nas pięciu i to trwało około godziny. Możesz chodzić i cofać się nieco w historii, aby zobaczyć, jak żyli ci, którzy poszli przed nami.
Jeśli zdarzy ci się zatrzymać na miejscu, napisz do mnie i daj mi znać o swoich doświadczeniach. Byłbym ciekawy.