Kości i skamieliny Bigfoota
Kiedy sceptycy twierdzą, że Bigfoot nie może być prawdziwy, jednym z pierwszych pytań, które zadają, jest: „Gdzie są kości?”
Innymi słowy, jeśli Sasquatch naprawdę istnieje, po śmierci powinien pozostać jakiś dowód fizyczny. Jeśli nie kości i ciała, to przynajmniej powinien być dowód na obecność małpy północnoamerykańskiej w zapisie kopalnym.
Oczywiście nie ma potwierdzonych kości i skamielin Bigfoota, a sceptycy mają rację. Biologia jest nauką, a nauka opiera się na faktach. Bez przekonujących dowodów fizycznych żaden biolog ani paleontolog nigdy nie twierdziłby, że Bigfoot istnieje lub istnieje.
Z drugiej strony my, ludzie, nigdy nie zaszlibyśmy daleko, gdybyśmy nie byli w stanie wyobrazić sobie możliwości, które wydają się być nieco poza tym, co możemy ostatecznie udowodnić. Umiejętność formułowania teorii, które nie mogą być jeszcze potwierdzone, ale wydają się pasować do innego zestawu faktów, jest tym, co napędza naukę.
Ten inny zestaw faktów to mnóstwo obserwacji i relacji z pierwszej ręki, które mówią nam, że Bigfoot jest tam. Różni ludzie zauważają Bigfoota. Nawet prezydent Teddy Roosevelt miał historię Bigfoota!
Opierając się na relacjach naocznych świadków, Bigfoot wydaje się być prawdziwym stworzeniem z krwi i kości, a jego siedlisko najwyraźniej rozciąga się na większość zakątków naszego kontynentu. Ludzie to widzą, robią zdjęcia i nagrywają na wideo. Znaleziono ślady, a nawet okazjonalne próbki włosów i resztki.
W lesie jest coś dziwnego i według świadków i zebranych dowodów jest to bardzo prawdziwe.
Jak więc wierzący odpowiadają sceptykom, jeśli chodzi o kości, ciała i skamieliny? Czy też brak kości i skamielin jest równoznaczny z całkowitym odrzuceniem zjawiska Bigfoota?
Bez względu na to, czy wierzysz w Bigfoota, czy nie, zastanów się nad poniższym jedzeniem.
Populacja Bigfoot
Szanse na odnalezienie kości Bigfoot są wysoce zależne od liczby żywych Sasquatch.
Dlaczego nikt nie znalazł martwej stopy?
Pierwszym dostępnym zagadnieniem jest łączna liczba Bigfoot w Ameryce Północnej. Bigfoot jest oczywiście bardzo rzadkim zwierzęciem, ale jak rzadko? Nie mamy pojęcia, ile jest Sasquatch w Ameryce Północnej, ale możemy założyć, że jest to dość niska liczba.
Dla porównania w niższych 48 stanach jest mniej niż 1500 niedźwiedzi grizzly, a około 31 000 w Kanadzie. Możemy założyć, że jest o wiele mniej Bigfoot niż Grizzly Bears. W rzeczywistości organizacja Bigfoot Field Researchers Organisation szacuje, że w całej Ameryce Północnej może być od 2 000 do 6 000 Bigfoot, ale podkreśla, że zwykłe metody szacowania populacji zwierzęcia nie mają tu zastosowania zbyt dobrze.
Sześć tysięcy zwierząt rozrzuconych po całej Ameryce Północnej sprawia, że Sasquatch jest naprawdę bardzo rzadkim stworzeniem. Ale to tylko jedna zmienna, którą musimy wziąć pod uwagę, gdy myślimy o naszych szansach na natknięcie się na resztki Bigfoota. Następną rzeczą, o której musimy pomyśleć, jest to, jak długo żyją te zwierzęta i jak często umierają.
Żywotność Bigfoota
Ponieważ nie wiemy, jak długo żyją Bigfoots, nie możemy prawdopodobnie wiedzieć, jak często może pojawiać się zwłoki.
Jak długo żyje Bigfoot?
Porównywanie długości życia i śmiertelności Bigfoota z ludzkością może być niesprawiedliwe, biorąc pod uwagę otrzymaną opiekę medyczną. Zamiast tego użyjmy goryli jako analogu. Według WWF dzikie goryle żyją do około 40 lat, a śmiertelność dorosłych wynosi około 5%.
Jeśli zastosujemy ten odsetek do Sasquatch, korzystając z szacunków populacji BFRO, oznaczałoby to, że w danym roku na ziemi jest tylko od 100 do 300 tusz Bigfoot w całej Ameryce Północnej, od mokradeł Florydy po łąki Ohio, do lasów Alaski.
Oczywiście to tylko przypuszczenie. Bigfoot może żyć znacznie dłużej i mieć znacznie niższą śmiertelność. Jeśli każdego roku dostępnych jest mniej niż sto ciał Bigfoota, a to zwierzę żyje w tak odległych lokalizacjach, jakie są szanse, że ktoś je znajdzie?
Nawet gdy Bigfoot umiera, las ma sposób na odzyskanie rzeczy. Eksperymenty przeprowadzone na tuszach jeleni wykazały, że w ciągu zaledwie kilku dni szczątki całkowicie zniknęły z terenu. Śmieciarze odciągają części, a reszta rozkłada się w szybkim tempie. O ile ktoś nie natrafi na ciało Bigfoota w ciągu kilku dni po jego śmierci, może nigdy nie wiedzieć, że ono tam było.
Dowody kopalne
Czy brak małpy północnoamerykańskiej w zapisie kopalnym oznacza, że poszukiwanie Sasquatch jest beznadziejne?
Sasquatch w zapisie kopalnym
Nawet jeśli rzadko można znaleźć kości Bigfoota lub jakiekolwiek szczątki, jeśli gatunek małpy północnoamerykańskiej naprawdę istnieje, powinien to być dowód w zapisie kopalnym. Ale jak prawdopodobne jest znalezienie skamieniałych szczątków Bigfoota?
Skamieliny powstają tylko w bardzo specyficznych sytuacjach. Zwierzęta, które umierają w wilgotnym środowisku leśnym, prawdopodobnie nie skamieniały z powodu szybkiego rozkładu opisanego powyżej. Erozja może odgrywać rolę w ochronie skamielin z obszarów górskich.
Ponieważ Bigfoot wydaje się żyć zarówno w gęstych lasach, jak i na obszarach górskich, a ponieważ ustaliliśmy już, jak mało Bigfoot musi umierać każdego roku, wydaje się, że skamieniałość Bigfoota byłaby bardzo mało prawdopodobna.
Możliwi krewniacy Sasquatch
Niektórzy uważają, że starożytna małpa o imieniu Gigantopithecus pomaga wyjaśnić brak dowodów ze skamielin Bigfoot.
Gigantopithecus Blacki
Aby uzyskać mniej teoretyczne podejście, spójrzmy na stworzenie o imieniu Gigantopithecus Blacki. Giganto była małpą na dziesięć stóp, która ważyła około tysiąca funtów. Żył w Azji do około 100 000 lat temu i wiemy, że to było prawdziwe na podstawie zapisu kopalnego. W rzeczywistości Giganto żył przez około dziewięć milionów lat, zanim wyginął.
Ile mamy dowodów w zapisie kopalnym pozostawionym przez to stworzenie przez ponad dziewięć milionów lat? Kilka kawałków szczęki wraz z zębami.
Ponieważ nie ma historii małp w Ameryce Północnej i Południowej ani ludzi w tej sprawie przed ostatnią epoką lodowcową, musimy założyć, że przodkowie Bigfoota odbyli podróż z Azji przez Most Ziemi Beringa mniej więcej w tym samym czasie, co ludzie.
To stawia pierwszy Sasquatch w Ameryce Północnej około 20 000 lat temu (być może wcześniej, ponieważ niektóre dowody wskazują na ludzi w Ameryce Północnej znacznie wcześniej).
Skoro więc Gigantopitek pozostawił tylko fragmenty zębów i szczęki w ciągu dziewięciu milionów lat, co sprawia, że jesteśmy tak pewni, że Bigfoot pozostawiłby skamieliny w ciągu zaledwie 20 000 lat?
Połącz niską śmiertelność z małą populacją i środowiskiem niezbyt odpowiednim dla skamieniałości i łatwo jest zrozumieć, dlaczego skamieliny Bigfoot są tak trudne do zdobycia.
Kultura Bigfoot
Zachowanie Sasquatcha i sam rytuał mogą być powodem, dla którego pozostałości są tak rzadkie.
Czy Bigfoot Bury It's Dead?
Do tego momentu rozmawialiśmy o szczęściu, liczbach i szansach, ale co, jeśli Bigfoot pomoże w upewnieniu się, że nie znaleziono martwych? Może Sasquatches grzebią zmarłych.
Nie mówimy tu o ceremonialnym pochowaniu. Jeśli zakopią szczątki swego rodzaju, musi to być bardzo prymitywne, ponieważ nigdy nie znaleziono grobów Sasquatch. Być może nauczyli się tego robić, aby utrzymać swoją przestrzeń życiową lub terytorium w czystości i wolnej od padlinożerców.
A może istnieje głębszy powód. Będąc inteligentnym stworzeniem, być może Wielka Stopa rozumie sens śmierci i stara się w jakiś sposób znaleźć związek z pogrzebem. Niektórzy badacze uważają, że Sasquatch wcale nie jest rodzajem małpy, ale raczej czymś bardziej jak prymitywny człowiek. W takim przypadku uzasadnione jest wyobrażenie sobie, że zakopuje ciała zaginionych członków rodziny, a nawet zasmuca.
Uważa się, że niektóre naczelne żałują za zmarłych. Jeszcze lepszym przykładem byłyby słonie, które raz po raz pokazane są, by wyrazić żal i żałobę za utraconych członków rodziny. Niektórzy nawet „zakopują” swoich zmarłych pod gałęziami i liśćmi.
Ludzkie czy nie, nie jest wykluczone, że Bigfoot może jakoś przedostać się do szczątków zaginionego. Nawet jeśli celowo zakopany jest tylko procent zwłok Sasquatch, ogranicza to już i tak niewielkie liczby, które można znaleźć.
Czy możemy ufać „dowodom”?
Zakłócenia ze strony stworzeń leśnych
Wszystko w naturze wraca na Ziemię. Czy to ma sens, że zwierzęta rozrzucają szczątki Bigfoota?
Czy jeżatki jedzą kości dużych stóp?
Jedna z teorii wysunięta przez niektórych badaczy Bigfoot mówi, że jeżatki jedzą lub chowają wszystkie kości Sasquatch. Po przejściu początkowego „Huh?”, A następnie wyrzuceniu z głowy obrazów konspiracyjnych Bigfoots i jeżozwierzy, kiedy patrzymy na to, jest to naprawdę ciekawy pomysł.
Jeżowce są roślinożercami, więc nie będą chrupać tuszy Bigfoota w poszukiwaniu jedzenia. Wiadomo jednak, że żują poroże i kości, aby zaspokoić swoje zapotrzebowanie na niektóre minerały. Mogą także przeciągać kości do swojej jaskini.
Ale z tą teorią wiąże się kilka problemów. Podczas gdy jeżozwierze występują w większości w Kanadzie i na Alasce, a także w północno-zachodniej i północno-wschodniej części Stanów Zjednoczonych, istnieją również hotspoty Bigfoot, gdzie jeżozwierze występują rzadko lub nie istnieją, na przykład na Florydzie.
A przy tak wielu obfitych zwierzętach do wyboru, trudno je sobie wyobrazić jeżozwierze byłoby głównym powodem, dla którego kości Bigfoota są tak trudne do znalezienia. Jest to jednak intrygujący pomysł, który wywołuje dziwne mentalne obrazy.
One Bones
Czy są tam naprawdę rzadkie kości Bigfoota? Czy też wszystkie te argumenty przedstawione przez entuzjastów Bigfoot i badaczy są po prostu pobożnym życzeniem? Czy nierealistyczne jest sugerowanie, że istota taka jak Sasquatch mogłaby żyć wśród nas przez tysiące lat i nie pozostawiać żadnych skamielin lub śladów fizycznych?
Nawet jeśli wydaje się rozsądne, że kości Bigfoota byłyby niezwykle trudne do zdobycia, to cholerny wstyd, że tak jest. Nawet odkrycie skamielin tak drobnych, jak to, co mamy dla Gigantopithecusa Blackiego, wywróciłoby debatę o Wielkich Stopach do góry nogami. Byłby to prawie pewien dowód na istnienie małpy północnoamerykańskiej.
Ale na razie sceptycy mają naukowe podstawy. Bez solidnego dowodu Bigfoot zostaje zesłany do mrocznego świata kryptozoologii. Wielu z tych sceptyków nie chciałoby niczego więcej, jak tylko udowodnić, że są w błędzie i pokazać, że Bigfoot istnieje. Zrobiłyby to kości lub skamieliny, ale na razie brakuje tego dowodu.