Potencjał twojego umysłu
Czy zastanawiałeś się kiedyś, czy masz moc telekinezy? Wiesz, umysł nad materią? Jasne, że masz. Wszyscy próbowaliśmy czegoś takiego, więc nie zaprzeczaj.
Siedzisz sam w swoim salonie i oglądasz telewizję, kiedy nagle musisz zmienić kanał. Sięgasz do stolika końcowego, by złapać pilota, ale go tam nie ma. Z przerażeniem zdajesz sobie sprawę, że po drugiej stronie stołu jest wyraźnie po drugiej stronie pokoju.
Przeklinasz się za brak dalekowzroczności i powoli akceptujesz surową rzeczywistość, że będziesz musiał wstać lub coś takiego. Zamykając oczy i powoli płonąc, przygotowujesz się do wstania, ale potem słyszysz głos:
Użyj mocy Luke.
Tak! Siła! Są historie, że prawdziwi ludzie mogą robić takie rzeczy - zginać łyżki i lewitować rzeczy itp. Co do cholery, nikogo nie ma w pobliżu. Warto spróbować.
Z zamkniętym okiem i wysuniętym językiem skupiasz całą energię psychiczną, a gdy trąby pieśni motywu Gwiezdnych wojen w twojej głowie podnoszą otwartą dłoń na odległym pilocie.
Nic.
Nawet się nie chwieje. Spróbuj ponownie. Nie: rób lub nie rób. Nie ma próby! Wyobraź sobie pilota w dłoni. Poczuj Moc wokół siebie, między sobą, kanapą, rośliną domową, psem, a nawet pilotem. Uwierz i to się stanie!
Nic.
Mamrocząc obraźliwe rzeczy na temat George'a Lucasa, w końcu poddajesz się i podchodzisz do miejsca, w którym pilot siedzi na stoliku.
Niestety, Moc składa się na filmy. Nie możesz go użyć do wyciągnięcia ciężarówki z zaspy śnieżnej machnięciem ręki lub zmiany czyjegoś zamiaru poprzez powolne i celowe powtarzanie swoich intencji. (Pierwszy to strata czasu, a drugi po prostu denerwuje ludzi.)
Czy możesz? Wielu badaczy odkryło, że moce umysłu są o wiele większe niż kiedykolwiek sobie uświadomiliśmy, a ludzie z widocznymi darami dokonali niesamowitych wyczynów podobnych do Jedi.
To się nazywa Psychokineza i może być mocą, do której wszyscy moglibyśmy się wykorzystać, gdybyśmy tylko wiedzieli, jak to zrobić.
Definicja psychokinezy i telekinezy
Psychokineza to zdolność osoby do działania na przedmiot lub innego wpływu na wynik sytuacji przy użyciu siły jego umysłu.
Telekineza bardziej bezpośrednio odnosi się do ruchu przedmiotów wykorzystujących moc umysłu, ale moce psychokinetyczne można wykorzystać do manifestowania konkretnych wyników lub zdarzeń niemal dowolnego rodzaju.
Jedi w filmach Star Wars w imponujący sposób opanowali swoje zdolności psychokinetyczne. Czy ktoś może naprawdę robić takie rzeczy w naszym świecie? Odpowiedź jest taka, jeśli uważasz, że istniejąca dokumentacja.
Niektórzy badacze osiągnęli niewiarygodne wyniki z niektórymi bardzo utalentowanymi podmiotami, ale wiele z nich zostało poddanych kontroli. Spośród osób, które twierdzą, że mają takie uprawnienia, niewielu było w stanie wiarygodnie je powielić w warunkach laboratoryjnych. Najbardziej imponujące przypadki wciąż budzą podejrzenia społeczności naukowej.
Jaka jest prawda tego zjawiska? Czy psychokineza i telekineza są prawdziwe, czy to wszystko mistyfikacja? Czy jest jakaś nadzieja, że przeciętny człowiek rozwinie te umiejętności, czy może tylko dla uzdolnionych? Czy dojdziemy do sedna tego wszystkiego przed końcem tego artykułu? Kto wie, ale spróbujmy.
Krótka historia
Siły psychokinetyczne zyskały wątpliwą reputację poprzez historię z oczywistych powodów. Oczywiście w prawie każdym tekście religijnym są przykłady ludzi i istot, które przeciwstawiają się fizycznym prawom wszechświata, tak jak w starożytnych legendach wszelkiego rodzaju.
Mistyczne postacie zrobiły kilka dzikich rzeczy. I na tym polega problem. Psychokineza jest uważana przez większość ludzi za zjawisko paranormalne, a nie za naukowo mierzalną zdolność. Mimo ponad stu lat badań wciąż pozostaje mocno osadzony w dziedzinie parapsychologii.
Słowo „ telekineza” zostało po raz pierwszy użyte w 1890 r. Przez rosyjskiego badacza i spirytystę Aleksandra Aksakowa, chociaż przypisywał to bardziej duchowej aktywności niż zjawisku psychicznemu. Aksakov organizował seanse i pisał książki o mocach paranormalnych, a także prowadził badania z kilkoma znanymi ówczesnymi mediami.
Termin psychokineza utrwalił badacz parapsychologii JB Rhine na początku XX wieku, chociaż nie wymyślił tego słowa. Rhine napisał książki o ESP i innych aspektach parapsychologii. W latach trzydziestych przeprowadził eksperymenty z psychokinezą, testując zdolność swoich poddanych do wpływania na wynik rzutu kostką. Niektóre z jego wyników były umiarkowanie imponujące, a eksperyment jako całość przynajmniej przyniósł obietnicę statystyczną. Niestety wielu jego współczesnych nie było w stanie ich odtworzyć, co znacznie ograniczyło ich potencjalny wpływ.
Dowody psychokinezy
Eksperymenty z Renem polegały na rzucaniu kostkami ręcznie, z kubka i maszyny. Test był prosty: Rhine poprosił badanych, aby kostki wylądowały we wcześniej określonej konfiguracji. Po kilku próbach osiągnięcia jednego celu przeniósł je do innej konfiguracji.
Po kilku latach przeprowadził ponad pół miliona rzutów kostką i wystarczająco przejrzał swoje dane, aby opublikować artykuł o swoim odkryciu w 1943 roku. Rhine doszedł do wniosku, że w niektórych przypadkach prawdopodobnie występował wpływ psychokinetyczny.
Później w latach 70. niemiecki badacz Helmut Schmidt przeprowadził podobne eksperymenty, poddając psychokinezie testowi przy użyciu generatorów liczb losowych. Również Schmidt doszedł do wniosku, że jego badani wywierają przynajmniej pewien wpływ na wynik liczb, sugerując 1-2% wskaźnik sukcesu ponad sam przypadek.
Przez cały XX wiek przeprowadzano podobne testy, z których niektóre wykazały imponujące wyniki, co wskazuje, że psychokineza to prawdziwa zdolność, którą posiadają przynajmniej niektóre osoby. Niektóre z najobszerniejszych prac wykonano na Uniwersytecie Princeton w Princeton Engineering Anomalies Research Laboratory. W eksperymentach przeprowadzonych w latach 1979–2007 badacze z Princeton znaleźli drobne, ale namacalne wyniki przy pomiarze zdolności psychokinetycznych badanych.
Ale minuta jest słowem kluczowym. Po prawie trzydziestu latach funkcjonowania projekty Princeton wykazały mniej niż 1% skuteczności w porównaniu z przypadkową szansą. Nazwali ten numer znaczącym, ale wielu się nie zgadza.
Ludzie, którzy używają psychokinezy
Co więc trzeba, aby udowodnić mainstreamowej nauce, że psychokineza jest prawdziwa? Prawdopodobnie oznaczałoby to jeden niezaprzeczalny przypadek „wow”, który ogarnia wszystkich. Oznaczałoby to dowód tak oczywisty, że nie można go zakwestionować.
Oto niektóre z najbardziej przekonujących przypadków (do tej pory) osób, które rzekomo używają lub korzystały z telekinezy i psychokinezy.
- Uri Geller: Geller jest najbardziej znany z umiejętności gięcia łyżką. Niestety jego zaangażowanie w magię i teatr sprawiło, że niektórzy kwestionowali autentyczność jego przedstawień.
- Matthew Manning: Manning, który wykazał się umiejętnością automatycznego pisania, wydaje się mieć także zdolność wpływania na przedmioty fizyczne. Podobnie jak Geller ma za zadanie wyginać metal, a także wpływać na działanie urządzeń elektrycznych i mechanicznych.
- Ted Serios: Serios zasłynął ze swojej rzekomej zdolności do przenoszenia obrazów mentalnych na film fotograficzny podczas odurzenia. Ta umiejętność, nazywana w tym czasie myślami, została mocno osłabiona przez badaczy, a Serios z trudem powtarzał swoje wysiłki w trzeźwym stanie.
- Tybetańscy mnisi: niektórzy mnisi w Tybecie mają zdolność zakładania mokrej prześcieradła w mroźne dni i suszenia go za pomocą mocy medytacji w celu podniesienia temperatury ciała. Jest to chyba najciekawszy przykład, ponieważ jest biologicznie wiarygodny. W niektórych przypadkach mnisi mogą podnieść temperaturę ciała do punktu, w którym para wydobywa się z pościeli.
- Martin Caidin: Caidin był wybitnym pisarzem lotniczym, kiedy zaczął zagłębiać się w świat telekinezy. Twierdził, że jest w stanie dowolnie poruszać kołem psi (urządzeniem zaprojektowanym do testowania mocy telekinetycznych).
- Nina Kulagina: obywatelka rosyjska, Kauligina, odkryła swoją zdolność wykorzystywania umysłu do wpływania na świat fizyczny w młodym wieku. Uczestniczyła w wielu projektach badawczych pod nadzorem sowieckich naukowców, a najsławniej zatrzymała bijące serce żaby w kontrolowanych warunkach laboratoryjnych. Inne rosyjskie wróżki poszłyby jej śladami, gdy Sowieci starali się przekształcić telekinezę w możliwą broń.
Działalność telekinezy i poltergeisty
Wszystkie wyżej wymienione osobowości mają swoich zwolenników i krytyków. Nikt nie może definitywnie udowodnić potęgi umysłu nad przedmiotami lub sytuacjami, i nikt nie może bez wyjątku wykazać, że może wykazać się swoją mocą w sposób zadowalający środowisko naukowe.
Ale jeśli ta moc naprawdę istnieje, co jeśli niektórzy z nas, którzy są do tego zdolni, nie są świadomi naszych możliwości? Jest to jedna hipoteza stojąca za aktywnością poltergeist.
Poltergeiści to duchy, o których mówi się, że powodują psoty w określonym miejscu, poruszając przedmiotami, powodując tajemnicze dźwięki i generalnie sprawiając im kłopot. Oczywiście istnienie tych duchów jest tak trudne do udowodnienia, jak każde zjawisko paranormalne. Ale niektórzy twierdzą, że w ogóle nie ma duchowego zaangażowania, a shenanigani są spowodowani nieświadomą psychiczną interwencją jednego lub więcej ludzi.
Przypuszcza się, że dzieci, w szczególności nastolatki, przechodzą krótkie okresy zmienności psychicznej, która może powodować aktywność telekinetyczną, której nie są ani świadomi, ani nie mogą kontrolować. Może to być coś, co podąża za osobą na całe życie, jak mówią niektórzy poltergeists, lub może trwać krótko, gdy osoba przechodzi szczególnie trudny okres.
To ciekawy pomysł, ale niestety nie da się udowodnić bardziej niż jakikolwiek inny.
Psychokineza Obalona
Na powierzchni nie można winić zapalonych naukowców i psychologów za odrzucenie pomysłu psychokinezy z ręki. Teoria zdecydowanie działa na kilka sposobów:
- Wysokie prawdopodobieństwo oszustwa. Był czas, kiedy oszuści podróżowali po kraju i twierdzili, że mają niezwykłe uprawnienia. Może za kilka dolców wpuściliby cię w swoim programie. Odszedłbyś zdziwiony, choć trochę biedniejszy, ale wszystko to było fałszywe. Niestety, nawet w XX wieku i później wiele najciekawszych przypadków wykazało wysokie prawdopodobieństwo oszustwa.
- Połączenia paranormalne. Wczesne połączenie telekinezy ze światem duchów prawdopodobnie nic nie pomogło. Oczywiście teraz możemy logicznie oddzielić moce ludzkiego umysłu od działań istot nadprzyrodzonych, ale dla wielu nadal znajduje się pod tym samym parasolem paranormalnych mumbo jumbo. Zwłaszcza w połączeniu z takimi rzeczami, jak wywracanie stołu i tablica Ouija, granica między nauką a zjawiskami nadprzyrodzonymi staje się dość rozmyta.
- Lackluster Research. Wreszcie, badania naprawdę nie są zbyt przekonujące. I, szczerze mówiąc, jest to dość nudne. Kogo to obchodzi, jeśli ktoś może wpłynąć na rzut pary kostek raz na tysiąc rzutów? To odkrycie jest prawie nieistotne statystycznie i ma niewielkie praktyczne zastosowanie.
Czy to oznacza, że psychokineza nie jest prawdziwym zjawiskiem? To oczywiście zależy od twojego punktu widzenia.
O przyszłości
Ten artykuł jedynie zarysował powierzchnię zjawiska psychicznego. Przez dziesięciolecia naukowcy przeprowadzali eksperymenty w powiązanych dziedzinach, takich jak zdalne oglądanie, jasnowidzenie, automatyczne pisanie i telepatia. To wszystko brzmi jak science fiction, ale naukowcy dopiero zaczynają odkrywać prawdziwą moc ludzkiego umysłu. Kto wie, co możemy znaleźć, kiedy w końcu uwolnimy nasz pełny potencjał?
Interesujące są również postępy w zrozumieniu w takich dziedzinach, jak mechanika kwantowa i fizyka molekularna. Wydaje się, że im więcej badaczy kopie, tym dziwniejsze rzeczy. Na przykład wiemy teraz, że ten sam elektron może znajdować się w dwóch miejscach jednocześnie. Jeśli coś takiego jest możliwe na poziomie subatomowym, czy moglibyśmy zobaczyć dzień, w którym można by go ekstrapolować na cały świat?
Czy kiedyś będziemy mieli moce podobne do Jedi? Byłoby miło móc uzyskać tego pilota bez wstawania z kanapy, ale implikacje idą o wiele dalej. Cały nasz świat zostałby zmieniony, a sposób, w jaki się komunikujemy, robimy interesy i odnosimy się do siebie, zmienił się na zawsze.
I z pewnością byliby tacy, którzy wykorzystali moc zła, tworząc zupełnie nową klasę wojny psychologicznej między super-psychicznymi przestępcami a super-psychicznymi dobrymi ludźmi.
Być może nie powinniśmy spieszyć się zbyt szybko w taką przyszłość. Jakkolwiek jesteśmy ciekawi, może prędkość, z jaką podróżujemy, jest prawie idealna.