Mini-Bigfoot Sumatry
Obserwacje małego małpiego o imieniu Orang Pendek na wyspie Sumatra zwróciły uwagę zarówno kryptozoologów, jak i antropologów. Orang Pendek jest po indonezyjsku „ niskim człowiekiem”, ale dla mieszkańców Sumatry jest to także nazwa dziwnego i nieuchwytnego stworzenia, rzadko zauważanego przez osoby z zewnątrz.
Podobnie jak miniaturowa Bigfoot, to humanoidalne stworzenie jest dwunożne, podobne do małpy i pokryte grubym futrem. Choć ma wysokość około metra, jest niewiarygodnie potężny i mówi się, że ma siłę, by odrywać małe drzewa prosto z ziemi.
Chociaż Orang Pendek jest najczęściej opisywany jako wegetarianin, miejscowi są ostrożni, aby nie dostać się na niewłaściwą stronę stworzenia i dają mu szeroką koję. Zwykle nie jest niebezpieczny, ale dzięki swojej niesamowitej mocy i okrucieństwu sprawiłby, że człowiek mógłby szybko pracować. Nie powstrzymuje to ciekawskich przed szukaniem bestii, a kryptozoolodzy cieszą się większym zainteresowaniem.
To wszystko może brzmieć jak mit lub uciekająca opowieść o wieśniakach ze zdrowym szacunkiem dla tego, co czai się w cieniu dżungli, ale jak wiele nieznanych zwierząt może okazać się czymś znacznie bardziej wytłumaczalnym, a nawet bardziej interesującym.
Uważano, że duże zwierzęta lądowe, takie jak Giant Panda i Mountain Gorilla, istnieją tylko w legendach, dopóki naukowcy nie udokumentują ich w nie tak odległej przeszłości. Czy biorąc pod uwagę gęstość lasów sumatrzańskich, Orang Pendek może być podobnym zagubionym gatunkiem?
Co to jest Orang Pendek?
Na razie prawda jest taka, że nikt tak naprawdę nie wie. Podobnie jak Bigfoot, Orang Pendek jest uważany za kryptydę, stworzenie oficjalnie nieznane nauce, ale przez niektórych uważane za istnienie na podstawie zeznań naocznych świadków i rzadkich dowodów. Żaden okaz, żywy lub martwy, nigdy nie został odzyskany, a poza szkicowymi odciskami stóp nie ma fizycznych dowodów.
Oczywiście pierwszą rzeczą, która przychodzi na myśl, jest przypadek błędnej tożsamości. Dżungla Sumatry ma swój udział w naczelnych, a niektóre z nich mogą być racjonalnie mylone z dwunożnym hominidem w odpowiednich okolicznościach. Gibon i orangutan to dwa takie stworzenia. Gibony mogą chodzić na dwóch nogach przez krótki czas, ale ich chód jest taki, że trudno byłoby pomylić je z istotą ludzką.
Jako małpy, Orangutany mogą wyglądać niezwykle ludzko i są niezwykle silne. Chociaż spędzają większość czasu na drzewach, od czasu do czasu mogą plądrować na ziemi na dwóch stopach. Znowu ich chód byłby bardzo odmienny od ludzkiego, i nie ma orangutanów w częściach Sumatry, na których powszechnie widuje się Orang Pendek
W opinii wielu badaczy mało prawdopodobne jest, że mieszkańcy Sumatry mylą znane naczelne z Orangiem Pendkiem
Nieodkryty prymas
Wielu uważa, że Orang Pendek może być nieznanym gatunkiem naczelnych, który nie został jeszcze sklasyfikowany przez naukę.
Biorąc pod uwagę jego wielkość - mniej więcej wielkość szympansa - stworzenie może bardzo długo pozostawać niewykryte w gęstej dżungli, jak na Sumatrze.
Pamiętaj, że to stworzenie nie jest niczym nowym dla ludzi, którzy mieszkają w pobliżu. Widzieli to i słyszeli o tym opowieści przez całe życie. Podczas gdy zachodnia nauka uważa to za nieodkryte, mieszkańcy Sumatry wiedzą, że istnieje, i uważają to za kolejne stworzenie lasu.
Biorąc pod uwagę dzisiejszą technologię i światową wiedzę, może nie wydawać się rozsądne, że populacja rzadkich małp mogłaby istnieć nawet w odległej części globu, ale zastanów się nad tym: w 2007 r. Naukowcy odkryli nieznaną wcześniej populację liczącą ponad 100 000 goryli z Niziny Zachodniej w Republice Konga.
Jest to szczególnie interesujące, biorąc pod uwagę, że przed tym odkryciem uważano, że na całym świecie istnieje mniej niż 100 000 tych zwierząt. Innymi słowy, nie wiedzieliśmy, że połowa goryli z Niziny Zachodniej istniała do 2007 roku.
To stworzenie zostało już udokumentowane przez naukę. Jeśli 100 000 goryli może pozostać niewykrytych, czy nie ma sensu, aby inna małpa, taka jak Orang Pendek, również mogła pozostać w ukryciu?
Kolejny rodzaj człowieka
Nieznana małpa byłaby bardzo ekscytująca, ale istnieje jeszcze bardziej intrygująca teoria wyjaśniająca tożsamość tego nieuchwytnego leśnego zwierzaka. Niektórzy mogą czuć się niekomfortowo, a inni mogą odczuwać dreszcz, ale Orang Pendek może być nieznanym gatunkiem człowieka.
Lubimy myśleć, że jesteśmy wyjątkowi z natury. Nic takiego jak my nie istnieje nigdzie na świecie. Nasi najbliżsi żyjący krewni są szympansami, ale tak naprawdę wcale nie są tacy jak my, przynajmniej jeśli o nas chodzi. Ale w historii było nas wiele wersji.
Kilka gatunków z rodzaju Homo ewoluowało i wyginęło w ciągu ostatnich kilku milionów lat. Uważamy, że jesteśmy tak rzadcy, ponieważ my, Homo sapiens, jesteśmy jedynymi znanymi istniejącymi członkami naszego rodzaju.
Ale co jeśli jest inny? Neandertalczyk, nasz ostatni znany krewny z naszego rodzaju, wymarł w epoce plejstocenu. Ale czy Orang Pendek może reprezentować inny gatunek z tego samego rodzaju, jedną wymarłą myśl lub coś zupełnie nieznanego?
To ciekawy pomysł, ale od czego moglibyśmy zacząć od tej hipotezy bez okazu do zbadania lub przynajmniej bardziej solidnych dowodów?
Homo Floresiensis: The Hobbit
W 2003 r. Na wyspie Flores w Indonezji odkryto małą ludzką czaszkę i kilka kości.
Pochodzący z 13 000 lat temu częściowy szkielet, który niektórzy nazywają „hobbitem”, oznacza ostatnie wymieranie gatunku ludzkiego, nowsze niż nawet neandertalskie. Ale do kogo należał?
Naukowcy nazwali znalezisko Homo Floresiensis, nowy gatunek człowieka w naszym rodzaju. Ale toczy się wiele dyskusji na temat Homo Floresiensis i są tacy, którzy nie zgadzają się z tą klasyfikacją.
Niektórzy badacze twierdzą, że może to być po prostu karłowata forma Homo sapiens.
Zwierzęta karłowate mogą ewoluować w odizolowanych ekosystemach, takich jak odległe wyspy. Jednak przy tak niewielkim względnym rozmiarze mózgu inni twierdzą, że musi to być osobny gatunek.
Odzyskany szkielet Homo Floresiensis to szkielet dorosłej kobiety, która miałaby około trzech stóp wzrostu. Mężczyźni byli prawdopodobnie nieco więksi. To stawia ten nowy gatunek ludzki w tym samym ogólnym przedziale wielkości co Orang Pendek i w tym samym ogólnym obszarze świata.
Wyspa Flores zostałaby odizolowana podczas ostatniej epoki lodowcowej, ale niektórzy badacze uważają, że Homo Floresiensis mógł podróżować tam drogą morską, zanim planeta zaczęła się ochładzać, a poziomy mórz wzrosły.
Czy mógł odbyć podobne podróże do innych zakątków świata?
Odkrycie Homo Floresiensis
Ebu Gogo
Więc jeśli Homo Floresiensis istniał około 13 000 lat temu, podobnie jak Neaderthal, żyłby obok współczesnych ludzi. Skoro nasz gatunek ma talent do opowiadania historii i biorąc pod uwagę, że starożytni ludzie często przekazywali historię ustnie, czy jest możliwe, że istnieją historie interakcji naszych przodków z tym dziwnym stworzeniem?
Z pewnością tak jest. Indonezyjska wiedza opowiada o ludzkim stworzeniu zwanym Ebu Gogo, które miało około czterech stóp wysokości, chodziło prosto i było pokryte futrem. Legenda mówi, że starożytni ludzie uważali Ebu Gogo za szkodnika, ale patrząc przez pryzmat historii, prawdopodobnie był bardziej padlinożercą i oportunistą.
Ebu Gogo kradł rzeczy starożytnym ludziom, napadał na ich skrytki z jedzeniem i generalnie sam sobie dokuczał. Według legendy nasi przodkowie w końcu mieli dość i eksterminowali ich, blokując je w jaskiniach i dusząc ich dymem.
Wydaje się możliwe, że Ebu Gogo, Homo Floresiensis i Orang Pendek są tym samym stworzeniem. Rozsądne jest, że mógł uciec przed wyginięciem i zamieszkać na Sumatrze. A może jego pierwsi przodkowie dotarli na Sumatrę w tym samym czasie, gdy zaludniali inne części Indonezji.
To wszystko podsumowuje, ładnie i schludnie. Eee, nie tak szybko.
Orang Kardil
Dla rdzennych mieszkańców Sumatry mieszkających na skraju dżungli legenda Ebu Gogo może nie posunąć się daleko, jeśli chodzi o wyjaśnienie Orang Pendek. Prawdopodobnie powiedzą ci, że mówisz o tym drugim facecie.
Orang Kardil to kolejny mieszkaniec dżungli na Sumatrze znany miejscowej ludności. Tam, gdzie tubylcy identyfikują Orang Pendka jako zwierzę leśne, Orang Kardil jest z pewnością małym człowiekiem, a nie małpą.
Podobnie jak Ebu Gogo, to ludzkie stworzenie jest okrutne i znane jest z tego, że kradnie żywność i inne przedmioty ludzkim wieśniakom.
Narządy Kardil (maleńcy ludzie) polują włóczniami, a są opowieści o ich zabijaniu ludzi, gdy przechodzą przez ścieżki. Brzmi to bardziej jak moglibyśmy sobie wyobrazić Homo Floresiensis, gdyby nadal istniał do dziś.
W tym momencie konwekcji sensowne staje się dodanie jeszcze jednej możliwości: jeśli nasi ludzcy przodkowie dzielili Ziemię z Homo Floresiensis, być może całkiem niedawno, to możliwe, że Orang Pendek, Orang Kardil i inne podobne stworzenia, w tym krasnoludki i wróżki, czy wszystkie oparte są na opowieściach o tym starożytnym, ale wymarłym gatunku?
Może poza tym, że ludzie wciąż to zauważają.
Orang Pendek Sightings
Mieszkańcy Sumatranu od dawna zgłaszają obserwacje Orang Pendek, z różnymi opisami jego zachowania. Łowcy lasów stanowią najliczniejsze źródło obserwacji. Jednak przy tak szerokim wachlarzu cech, z których niektóre przechodzą na zjawiska nadprzyrodzone, czasem trudno jest oddzielić uzasadnione obserwacje od legend.
Kiedy holenderscy osadnicy przybyli na początku XX wieku, Orang Pendek zaczął przyciągać uwagę świata zachodniego. W 1916 roku dr Edward Jacobson odkrył odciski stóp po obserwacji członka swojej grupy. Gubernator sumatrzański LC Westernenk odnotował wydarzenia, kiedy spotkał Orang Pendka, który opisał jako bardzo duży siamang z krótkimi włosami.
Badacz o nazwisku Van Herwaarden doniósł o długim spotkaniu ze stworzeniem w 1924 r., Co wzbudziło zainteresowanie społeczności naukowej. Van Herwaarden podaje nam być może najbardziej szczegółowy opis stworzenia, zwracając uwagę na jego rysy, gdy spoglądał na niego z pobliskiego drzewa.
Zapał wkrótce wygasł po kilku próbach oszustwa, a poważni badacze postanowili spędzić czas gdzie indziej. Ale odwiedzający i lokalne plemiona nadal zauważali Orang Pendka w dżungli, a niewielka grupa badaczy kontynuowała poszukiwania.
Debbie Męczennik
Najdłużej trwającym i być może najdokładniejszym śledztwem w sprawie zjawiska Orang Pendek była 15-letnia wyprawa brytyjskiej pisarki podróżniczej Debbie Męczenniczki i fotografa Jeremy'ego Holdena.
Męczennik zainteresował się projektem podczas pobytu na Sumatrze w 1989 r., Kiedy jej przewodnik wyjaśnił w sposób faktyczny, że widok stworzenia nie był niczym niezwykłym, a on sam widział go kilka razy.
Począwszy od 1990 r., Przy poważnym wsparciu finansowym Fauna i Flora International, Męczennik i Holden przystąpili do dokumentowania lokalnych relacji naocznych świadków i próbowali zebrać fotograficzne dowody istnienia tego stworzenia.
Niestety projekt dostarczył niewiele twardych dowodów poza kilkoma odciskami stóp. Ale zarówno Męczennik, jak i Holden odeszli z własnymi obserwacjami naocznych świadków.
W swoim opisie Męczennik zdziwił się, jak stworzenie poruszało się jak osoba, co ją zaskoczyło, i powiedział, że przypomina zwinnego gibona z muskularną górną częścią tułowia.
Obserwacja Holdena była o wiele mniej szczegółowa, ponieważ dostrzegł jedynie zwierzę, które oddalało się od wzgórza.
Niemniej jednak warto zauważyć, że dwoje badaczy poszukujących Oranga Pendka było w stanie poradzić sobie z garstką obserwacji w ciągu 15 lat. Podobnie jak Bigfoot, zdolność małego hominida do uniknięcia wykrycia wydaje się przeczyć logice.
Czy Orang Pendek kiedykolwiek zostanie znaleziony?
Wyprawa Orang Pendek w 2011 r. Pod przewodnictwem badacza Adama Daviesa zyskała dużą popularność w mediach i Internecie. To był intensywny wysiłek, ale przyszedł tylko z próbkami włosów i gipsowymi odciskami dłoni i stóp.
Żadne nieznane zwierzęta nie zostały schwytane przy użyciu pułapek aparatu. Badacze tacy jak Davies i Richard Freeman nie będą zniechęcani i nadal będą liderem.
Poszukiwanie Orang Pendek jest dziełem życiowym jednych, a innym nonsensem. Dla większości z nas jest po prostu cholernie fascynujący. Gęsta dżungla, stosunkowo niewielu badaczy i to dziwne połączenie z gatunkiem małego człowieka, który kiedyś uważany był za wymarły, tworzą ciekawe punkty widzenia.
Z pewnością jest wystarczająco dużo, aby uzasadnić dalsze dochodzenie. Naoczni świadkowie widzą, że coś jest w dżungli, coś, co wygląda prawie na człowieka, ale nie do końca.
Czy Orang Pendek może być nieznanym naczelnym, czy może istnieje inny gatunek człowieka w dżungli Sumatry? Czy istnieją dwa nieudokumentowane gatunki hominidów?
A może historie opierają się na niedostrzeganiu zwierząt i legendach z czasów, gdy współcześni ludzie dzielili ziemię z wymarłym stworzeniem?
Będziemy musieli poczekać i zobaczyć, co stanie się z niskim mężczyzną z Sumatry.
Więcej o Dziwnych Hominidach na całym świecie
Orang Pendek jest jednym z wielu dziwnych, dwunożnych stworzeń, które czają się w mrocznych zakątkach naszej planety. Chociaż istnieje wiele teorii, nie jest jasne, skąd pochodzą, czy są ze sobą powiązane, a nawet czym są. Ale zauważają ich świadkowie z całego świata, aw niektórych przypadkach udokumentowane obserwacje z wieków.
Dowiedz się więcej o nich w poniższych artykułach!
Bigfoot na całym świecie: Oto przegląd różnych stworzeń typu Bigfoot zauważonych na całym świecie. Od Oranga Pendka po Yeti w lesie jest coś dziwnego.
The Yowie of Australia: The Yowie to stworzenie podobne do Bigfoota zauważone w całej Australii. Ale to naprawdę krewny Bigfoot, czy coś zupełnie innego?
Skunk Ape na Florydzie: śmierdząca, owłosiona i nieuchwytna Skunk Ape jest krewną Sasquatch, która czai się w południowych Stanach Zjednoczonych. W przeciwieństwie do wielu stworzeń podobnych do Bigfoota, dla tego jest zdjęcie!