„Wiele opowieści o potęgach czarownic i magów nad burzami, bronią, duchami, miłością i śmiercią. Zapewniono mnie, że w tym dniu mieszkańcy wsi, przynajmniej niektórzy, drżą na widok jednego z nich uzdolnione osoby lub osoby o tak nieposzlakowanej opinii, aby przypadkiem świecące na nich oko czarowników nie rozpaliło w nim niechęci ”. - Rev Oswald Cockayne, 1864
Pogoda. Najbardziej nieprzewidywalne i najważniejsze dla osób mieszkających poza lądem starano się przez wieki przewidywać, a nawet kontrolować słońce, wiatr i deszcz. Dobra pogoda zapewni obfite żniwa i bezpieczne podróże, a mokre lato lub wyjątkowo ciężka susza skazą społeczność na głód i cierpienie. Nawet dzisiaj ekstremalne zjawiska pogodowe głęboko wpływają na nas, odbierając życie każdego roku. Nic więc dziwnego, że przez wieki człowiek próbował wpływać na otaczające go elementy.
Opowieści o magicznej manipulacji pogodą pojawiają się w całej Europie i pojawiają się w Sagach, a także w zapisach saksońskich. Nawet dzisiaj wypowiadamy uroki, aby zapewnić dobrą pogodę.
"Deszczu deszczu idź sobie.
Wróć innego dnia."
~ Tradycyjne angielskie przysłowie, urok dobrej pogody.
Appeasing the Sea
Wydawałoby się, że niektóre z najwcześniejszych zabobonów Wielkiej Brytanii wokół morza i pogody dotarły do naszych brzegów wraz z Norsemenami.
Bogini Rán, jedna z bóstw rządzących domeną morza, złapie każdego, kto wypadnie za burtę swoją siecią. Helgakviða Hjörvarðssonar Edda opisuje, w jaki sposób przyjmuje utopionych na morzu, wabiąc ludzi do wody i tonąc statki z córkami, falami. W rezultacie wielu Norsemenów zabierało ze sobą złoto w podróż, aby uspokoić Rána w niefortunnym wypadku, który utopili.
Przesąd ten trwał aż do dnia dzisiejszego; Uważa się, że umieszczenie złotej monety pod masztem przyniesie szczęście i będzie działało jako talizman przeciwko burzowej pogodzie.
Oswajanie burz
Bogini Rán była jednak najmniejszym z ich zmartwień. Ponieważ morze było główną drogą transportu tamtych czasów, nordyccy byli wrażliwi na żywioły, a wiele relacji mówi o tym, jak magiczne siły działały jako broń przeciwko osobom żeglującym po morzach. Snorri Sturluson napisał w Heimskringla:
„Król Hakon leżał na Wyspach Południowych, na Hebrydach, msza św. Michała przypadała w sobotę i w poniedziałkową noc, to znaczy w noc przed poniedziałkiem, szalała burza z dziką furią, prowadziła kutas i długi statek na wybrzeżu Szkocji. W poniedziałek burza była tak gwałtowna, że niektórzy odcięli maszty, a niektóre popłynęły statki. Statek królów również wjechał w dźwięk, wyszło siedem kotwic, a wreszcie ósma, która była największa ale mimo to jechała. Nieco później kotwica trzymała się mocno. Tak burza była tak mglista, że ludzie mówili, że to dzieło zaklęcia, i jeden z nich stworzył te skaldyczne wersety:
„Spotkałem się z dużym rozproszeniem
Opiekun wojny
Sztuka czarowników
Czarnoksiężników ze Szkocji.
Ryk wzburzonego morza
Jechałem z jego uczciwymi żaglami
Wiele dumnych statków
Dawcy Beah
Rozbity na lądzie.
Wiał z głośnymi podmuchami
Na skimmersach z solanką
Pełen wojowników
Ostra burza morska
Wzbudzeni przez czarodziejów.
Do Szkocji
Rozrzucone i rzucone
Szerokie szczekające kłęby
Rzucili dzielnych ludzi bitwy
Z tarczami i sprzętem wojennym
Zadrżałam i rozdarta.
Grała magia pogody czarnoksiężników ze Szkocji, odmawiając wielu dzielnemu wojownikowi jego miejsca w Walhalli.
Kolejny przykład użycia szkockiej magii przeciwko Nordyckim można znaleźć w bajce „Pitchpine: Sorcerous Daughter Nordyckiego Króla”:
„Gdy dotarli do brzegu, kobiety z Lochaber wykorzystały własne zaklęcia, aby zniszczyć statek. Łódź została rozbita przy wejściu do Loch Eil, a wszystkie dusze straciły. Wysłano więcej statków i spotkał ten sam los.
Wreszcie król nordycki wysłał swoją najpotężniejszą flotę; armada ogierów morskich wypełniona jego najlepszymi wojownikami i najbardziej doświadczonymi żeglarzami. Ich pierwszą misją było osłabienie magii szkockiego ludu, zanim wyruszył w głąb lądu, by odzyskać szczątki córki króla nordyckiego.
Udali się na wyspę Iona, gdzie mówi się, że magia pochodziła ze studni wróżek na wzgórzu. Wody tych studni posiadały moc, która w razie potrzeby mogłaby wywoływać wiatr z dowolnego kierunku. W spokojnych czasach pomogłoby to rybakom wypłynąć na ławice śledzi, ale w takich czasach można je wykorzystać do wywołania burzy, gdziekolwiek jest to potrzebne. Wyspiarze musieli tylko pobierać wodę ze studni i opróżniać ją w kierunku, w którym potrzebny był wiatr. Norsemenczycy wiedzieli o tym miejscu i jego magicznych wodach oraz o prawdopodobieństwie, że zostali przyzwyczajeni do zrujnowania przed nimi swoich krewnych. Gdyby te studnie zostały wyschnięte, zapewnione byłoby bezpieczne przejście, nie tylko dla ich floty, ale także dla najeźdźców.
Gdy wyspiarze zobaczyli zbliżające się statki wikingów, pospieszyli do studni wróżek i zaczęli czerpać wodę. Niemal opróżniając same studnie, wywołana burza była tak gwałtowna, że nordycka flota została przewrócona i rozerwana na strzępy. Statki zostały rozerwane i rzuciły się na brzeg pod Fairy Hill na Ionie. Moc i potęga Norsemenów została złamana ”.
„Finowie stworzyli w nocy gwałtowną pogodę ze swoimi przebiegłymi czarami i burzą na morzu”.
~ Saga Świętego Olafa, anonimowa
W miarę jak chrześcijaństwo rozprzestrzeniało się po Europie, wiele starych spostrzeżeń i obrzędów zmieniło się w przesądy. Wszędzie można było znaleźć złą magię, a nowo nawróceni Nordowie, bojący się gniewu odrzuconych bogów, nie ośmieliliby się wypłynąć w piątek z obawy, że będą łatwymi zrywami.
Jest to obserwowane przez niektórych żeglarzy nawet dzisiaj, i uważa się, że przesądy mają swój początek w bogini nordyckiej, Frigga. Uważa się, że piątek był jej dniem, a ponieważ Starych Bogów uważano za złych, wysunięto teorię, że kapłani w Skandynawii głosili, że Frigga jest złą wiedźmą, a ona i jej czarownice w piątek burzą burze. Piątek stał się oznaką pecha, więc każdy statek pływający byłby skazany na zagładę.
Czarownice pogodowe
W elżbietańskiej Anglii podobno Sir Francis Drake sprzedał swoją duszę diabłu w zamian za sukces jako wykwalifikowany marynarz. Później wygrał w 1588 roku przeciwko hiszpańskiej Armadzie zmierzającej do Anglii, z wielkim szczęściem po swojej stronie.
Okropna burza przetoczyła się przez Kanał La Manche, co utrudniło hiszpańskie okręty wojenne. Mówi się, że Drake miał pomoc Diabła i czarownic w bitwie morskiej, która wezwała burzę, aby pomóc angielskiej flocie. Folklor opowiada, jak duchy tych czarownic wciąż nawiedzają wybrzeże wokół Devonport, w miejscu znanym jako Devil's Point.
Zanim królowa Elżbieta zasiadła na tronie, magiczne drogi zostały uznane za niebezpieczne i złe, a Kościół podjął kroki w celu polowania na czarownice i czarnoksiężników. To, co kiedyś było użyteczną umiejętnością, było teraz postrzegane jako narzędzie diabła.
Ten opis manipulacji pogodą został zarejestrowany przez „łowcę czarownic” w Szwabii, która jest obecnie współczesnymi południowymi Niemcami.
„Ostatnio wydarzyła się dziwna rzecz, jak stwierdzono w Szwabii: ośmioletnia dziewczynka została poprowadzona przez ojca, który był komornikiem, do odwiedzenia pól, a kiedy skarżył się na ekstremalne drouth *, powiedziała wkrótce zacznie padać deszcz, jeśli zajdzie taka potrzeba. Jej ojciec, zdziwiony, zapytał, czy wie, jak to zrobić; oświadczyła, że może padać, a nawet grad, jeśli zechce. Zapytana, gdzie się tego nauczyła. powiedziała matka i że instruktorzy w tych sprawach byli pod ręką, gdy było to wymagane. Aby dowiedzieć się na drodze sądowej, czy dziecko mówi prawdę, poprosił ją o deszcz na swoją farmę. W tym celu córka powiedziała, że powinna trochę wody; kiedy przyprowadził ją do małego strumienia tuż obok, dziecko, wykonując instrukcje matki, zamieszało wodę palcem w imię diabła; w tym momencie powietrze zostało wzburzone, a deszcz opadł, tak jak wcześniej przewidywał, że jej ojciec kazał jej przynieść grad na innym polu i gdzieś Gdy to zrobiła, mężczyzna wydał władzę na żonę. Została spalona żywcem, a dziecko pojednało się z kościołem i zostało zakonnicą. ” [3]
*Okres suszy
Magiczna bitwa
Witchcraft pojawił się również podczas drugiej wojny światowej. Podczas gdy Disney's Bedknobs and Broomsticks jest dziełem fantasy, istnieje opowieść, że czarownice w Anglii i Szkocji działały przeciwko potęgom wroga, aby zapobiec inwazji.
Operacja Jemioła była magicznym atakiem zorganizowanym przez kobietę o imieniu Dion Fortune. Gromadząc kilku bardziej znanych brytyjskich magików, w tym Dennisa Wheatleya, Aleistera Crowleya i Iana Fleminga (tak, autor Jamesa Bonda!), Stożek Mocy został skierowany przeciwko Niemcom.
Podczas obrzędu duchy starożytnych bohaterów Wysp Brytyjskich, takich jak król Artur, St. George i Merlin, zostały wezwane do ochrony brzegów Wielkiej Brytanii. Kabała magicznych robotników zebrała się w Nowym Lesie pod wodzą Geralda Gardnera, a niektóre relacje mówią, w jaki sposób czarownice zebrały się bezpośrednio na Klifach Dover, aby powstrzymać inwazję nazistów i pomóc brytyjskim lotnikom podczas bitwy o Anglię.
Zła pogoda spowodowała, że znacznie mniejsze siły Luftwaffe wzniosły się w przestworza, a dzięki umiejętnościom brytyjskich lotników wróg został odwrócony. Zwycięstwo na niebie zostało przyznane RAF 31 października 1940 r. Warto zauważyć, że data ta zbiega się z Halloween lub starożytnym świętem Samhain; dzień mocy dla wielu czarownic, w którym zasłona między światami żywych i umarłych jest najcieńsza.
Współczesne przekonania
Oczywiście żyjemy w epoce rozumu i logiki. Pogoda jest wytwarzana przez różne czynniki, takie jak prądy morskie, ciśnienie powietrza i wiele innych zmiennych. Chociaż nasza technologia pozwala nam śledzić fronty pogodowe, nadal bardzo trudno jest przewidzieć pogodę za siedem dni, nie mówiąc już o jej kontrolowaniu.
Mamy teraz technologię, taką jak zasiewanie chmur, która pozwala nam zachęcać chmury do zrzucania deszczu w obszarach suszy, i istnieje wiele teorii spiskowych o tym, jak istnieją technologie do tworzenia bardziej dotkliwych zdarzeń pogodowych.
Żadnej z tych rzeczy nie można jednak opisać jako magii. W tym celu musimy przyjrzeć się naszym zwyczajom i supersjalizacji. Kilka z nich z Anglii to:
- „Kiedy zjesz ugotowane jajko, zawsze miażdż dziurę w dnie skorupy. Jeśli nie, wiedźma wyniesie ją na morze i wywoła burzę”.
Morskie woły często wywoływały burzę. Najlepiej nie pomagaj im, pozostawiając nietknięte skorupki! - „Deszcz, deszcz, idź sobie. Przyjdź jeszcze raz”.
Nasz najbardziej znany urok poprawiający pogodę. - „Jeśli wyciągniesz twarz na wietrze, ona się wbije!”
Uważano, że demony jeżdżące z silnym wiatrem mają zniekształcające moce. - „Jeśli źle zaśpiewasz, będzie padać”.
Zaklęcie ma swoje początki w „enchante” lub „śpiewaniu”. Czarownice i czarodziejki używałyby magicznych pieśni i pieśni do wykonywania pewnych zaklęć. Niektóre z nich bez wątpienia zostałyby użyte do wywołania deszczy. - „Stąpaj po mrówce, sprawi, że padnie”.
Mrówki zwykle wychodzą przy dobrej pogodzie, szukając pokarmów, które można zabrać, zanim pogoda się zmieni. - „Aby zakończyć suszę, zanurz wizerunek świętego w wodzie”.
Mogło to zostać wykonane również jako kara dla świętego za ignorowanie modlitw wspólnoty! Możliwe, że wywodzi się ze zwyczaju pozostawiania świętych wizerunków przedchrześcijańskich w źródłach lub jeziorach, tj. Na próżno Nerthusa. - „Zadzwoń podczas wichury, aby odstraszyć demony”.
Dzwonki kościelne były często dzwonione podczas burzy, aby przestraszyć siły zła. - „Wichury przybywają, aby zabrać wielkiego ducha”.
Niektórzy uważają, że to diabeł przybył, by pochłonąć duszę, ale to przesądy prawdopodobnie wywodzą się z legend o Dzikim Polowaniu.
Czy któryś z nich zawiera jakąkolwiek prawdę?
Sam zobacz. Daj mi znać, jeśli masz jakieś wyniki, aby udowodnić lub obalić którykolwiek z powyższych przesądów!
Źródła
[1] Rev Oswald Cockayne - Leechdoms, Wortcunning i Starcraft of Early England, 1864 - ISBN 978-1298592057
[2] Pitchpine: Czarodziejka córki króla nordyckiego
[3] Caesalpinus Daemonum Investigatio, 1593