Grunch, znany również jako Grunch Road Monster wśród wielu innych tytułów - żaden z nich nie jest Grinch, po prostu nie ma zamieszania - jest legendą opartą na Nowym Orleanie. Uważa się, że ma to związek z legendą o Chupacabra i jest czasami opisywane jako skrzyżowanie psów i gadzich typów obserwacji Chupacabra.
Początki
Grunch jest jednym z wielu kryptydów o różnych historiach pochodzenia. Jedna taka historia opowiada o czasach, gdy Nowy Orlean był dość nowym miastem, wciąż w większości niezagospodarowanym. W tym czasie na wschodnich przedmieściach istniała stara droga, która przeszła w większości niezauważona. Ta tajemnicza droga wiodła w ślepy zaułek i zarośla lasów. W tych lasach mieszkała grupa albinosów i krasnoludów, którzy zostali zmuszeni do wycofania się do tej kryjówki, ponieważ uważano ich za twory diabła, a zatem nie mogli żyć z resztą „normalnego” społeczeństwa. Ta grupa w końcu wsobiła i połączyła swoje deformacje, a ich potomkowie oszaleli i zamienili się w nieludzkie stworzenie zwane Grunch.
W pewnym późniejszym czasie droga została oznaczona jako Grunch Road - której lokalizacja jest kwestionowana, choć najprawdopodobniej we wschodnim Nowym Orleanie - i wszyscy o niej zapomnieli, dopóki zwierzęta hodowlane, a później ludzie nie zaczęli znikać, a raporty o dziwnych stworzeniach wędrują zaczęły się lasy wzdłuż drogi. To szczególnie obrzydliwa legenda z wielu powodów, których najprawdopodobniej nie muszę wyjaśniać, ale po prostu zgłaszam tutaj folklor.
Odmiana powyższej legendy dodaje, że grupa w lesie sprzedała swoje dusze diabłu, aby w zamian zdobyć obrońcę. Torturowali i składali ofiary ze zwierząt w celu utrzymania tej ochrony. A jeszcze jeden dodatkowy szczegół mówi, że jeśli podróżujesz wzdłuż Grunch Road, gdziekolwiek by nie była, możesz zobaczyć zabłąkaną ranną kozę. Jeśli zostawisz samochód, aby pomóc biednemu zwierzęciu, Grunch przyjdzie spuścić twoją krew i pożreć twoje ciało.
Zupełnie inna historia pochodzenia Gruncha odnosi to stworzenie do Marie Laveau i Diabelskiego Dziecka. Mówi się, że sama Królowa Voodoo przypadkowo stworzyła Grunch po kastrowaniu Diabelskiego Dziecka, aby powstrzymać go przed rozmnażaniem. Jego jądra zamieniły się w męskiego i żeńskiego Gruncha, a następnie zaatakowali ją i prawie ją zabili. Marie Laveau zemdlała, a kiedy się obudziła, Diabelskie Dziecko i Grunches zniknęły.
Inna odmiana tej legendy mówi, że każdy, kto zostanie ugryziony przez Diabelskie Dziecko, zmieni się w Grunch podczas pełni księżyca, podobnie jak wilkołak.
cechy
Możliwe, że Grunch jest tylko regionalną odmianą legendy o Chupacabrze, ponieważ oba stworzenia są bardzo podobnie opisane. Mówi się, że Grunch jest kozim stworzeniem o wysokości trzech do czterech stóp, skórzaste lub łuszczącą się czarno-szarą skórą, ostrymi kolcami i długimi rogami lub kolcami wzdłuż grzbietu. Czasami mówi się, że ma świecące oczy, albo czerwono-pomarańczowe, albo niebiesko-zielone, w zależności od źródła. Mówi się, że spuszcza całą krew zwierzęcia, a czasami nawet pełne narządy, przez jedną dziurę.
Większość z nich brzmi dość znajomo, prawda?
Tutaj jednak Grunch zaczyna odgrywać rolę w tradycyjnym micie o Chupacabrze. Mówi się, że stworzenie ma zdolności ludzkie i może otwierać drzwi i korzystać z narzędzi podobnych do naczelnych - chociaż mówi się również, że jest w stanie przechodzić przez ściany, przez co zdolność otwierania drzwi jest nieco bezcelowa. Mówi się, że Grunch ma wycie przypominające wilka, krzyk banshee lub pisk przypominający małpę, gdy jest zaniepokojony, w zależności od tego, kto to mówi. Czasami nawet mówi się, że jest w stanie mówić w niskim warczeniu.
Mówi się, że Grunch ma silny odór, przypominający raporty Bigfoota. Niektórzy świadkowie stwierdzili, że stworzenie miało nietoperze skrzydła i ogon, podczas gdy inni twierdzili, że ma długie futro i czarny, jedwabisty płaszcz z plamami w kolorze szarym.
Widzenia
Pierwsze doniesienia o obserwacjach Gruncha pochodzą prawdopodobnie z początku 1800 roku, z przerwą w latach 80. i odrodzeniem w 2005 r. Po huraganie Katrina. Powszechnym wyjaśnieniem późniejszych obserwacji jest to, że Grunche zostały wypłukane ze swoich siedlisk podczas huraganu, a później zamieszkały w pobliskich dzielnicach Nowego Orleanu i okolic.
Niedawno rzekoma obserwacja pochodziła od kobiety z Harvey w Luizjanie, która twierdziła, że widziała Gruncha jedzącego jeden z psów sąsiada. Również w Harvey mieszkańcy twierdzą, że widzieli, jak przewraca się na śmieci i ściga koty. Lokalni pracownicy sanitarni podobno donieśli, że widzieli, jak napadają na pojemniki na śmieci lub ścigają ciężarówki.
Jest całkiem prawdopodobne, że te obserwacje, jeśli faktycznie miały miejsce, były po prostu dziwacznymi szopami, choć wprawdzie to wyjaśnienie nie tłumaczy pochłoniętego psa.
Wniosek
Czy więc Grunch istnieje, a jeśli tak, to czy jest jednym z wielu potomków satanistycznego kultu wyrzutków w lesie, czy też zerwanych jąder demona?
Bardziej niż prawdopodobne jest, że odpowiedź brzmi „nie”, a Grunch jest tylko jedną z wielu regionalnych legend, które czerpią z popularnej historii o Chupacabra. Ale jak w przypadku większości kryptydów, niekoniecznie sprawia to, że historia jest mniej interesująca do zbadania.