Haunted Insane Asylums
Śmierć, choroba i tragedia od dawna przenikają historię amerykańskich obłąkanych azylantów. Począwszy od końca XVIII wieku budynki zamieszkiwane przez psychicznie i psychicznie obłąkane ogarnęły kraj jak plaga. Otóż teraz, prawie zapomniana o historii, jest brutalność tych instytucji. Tortury i znęcanie się prawie płynęły swobodnie, a czas jeszcze nie zatarł mnóstwa grozy, która spadła na każdą ocalałą duszę. Wybierz się w podróż do świata azylów, zobacz, dlaczego są to jedne z najstraszniejszych miejsc na ziemi, i dołącz do mnie na wycieczkę do świata nadprzyrodzonego.
The Ridges- Athens, Ohio
Fakty
The Ridges, znany również jako Athens Mental Health Center, znajduje się w Atenach w stanie Ohio. Ta olbrzymia instytucja, pierwotnie podobna do azylu w Atenach dla obłąkanych przestępców, po raz pierwszy otworzyła swoje drzwi 9 stycznia 1874 roku, 135 lat temu. Rząd stanowy i federalny zakupił ponad 1000 akrów ziemi od Coates, rodziny, która wcześniej zajmowała gospodarstwo. Główny budynek, o ogromnej strukturze, został zaprojektowany w oparciu o ideę terapeutyczną dla pacjentów przebywających w obiekt, który przypominał dom. Azyle w tym czasie były najczęściej fasadą psychicznego znęcania się i tortur. Grzbiety były pierwszymi tego rodzaju, azylami, w których krwawienie, zamarzanie i kopnięcia w głowę nie były uważane za sposób na „zszokowanie” choroby z mózgu. Mniej zaniepokojeni pacjenci byli umieszczani bliżej centrum, w którym znajdowały się biura administracyjne i mieszkania pracownicze. Gwałtowni pacjenci byli umieszczeni na drugim końcu skrzydeł, z dala od pomieszczeń dla pracowników oraz wygodnego wyjścia i wejścia. W budynku przebywało ponad 200 pacjentów, dopóki na początku XX wieku nie doszło do zatłoczenia. Liczba pacjentów wzrosła następnie do prawie 2000 pacjentów w budynku z zaledwie 544 pokojami. Wzrost popularności doprowadził do spadku leczenia pacjentów. Kiedyś wyjątkowa w swoich mentalnych praktykach, The Ridges ulegały dawnym zwyczajom. W końcu The Ridges powrócił do wrogiej opieki nad pacjentem, w tym do znęcania się fizycznego, uzdatniania wody, terapii szokowej i lobotomii.
W 1993 r. Azyl dla obłąkanych w Atenach wyrzucił swoich ostatnich pacjentów i na dobre zamknął drzwi. Wszyscy pacjenci oprócz jednego.
Nawiedzenia
1 grudnia 1978 r. Pacjentka o imieniu Margaret Schilling zniknęła z jednego z aktywnych oddziałów. 12 stycznia 1979 r., 42 dni później, odnaleźli jej martwe ciało na opuszczonym najwyższym piętrze oddziału nr 20. Oddział ówcześnie opuszczony i zamknięty przez lata służył chorym, zakaźnym pacjentom. Po zaginięciu kobiet zaginęło, ale najwyraźniej jedyną niezatwierdzoną podłogą był oddział N. 20. Gdy konserwator odnalazł jej ciało, martwe, zimne i bez ubrania, była martwa od kilku tygodni. Oficjalną przyczyną śmierci była niewydolność serca, ale dlaczego wciąż pozostaje tajemnicą. Na podłodze, na której zmarła, wciąż można zobaczyć plamę w kształcie postaci ludzkiej. Mówi się, że jej ducha widać z okna pokoju, w którym spędziła ostatnie chwile. Ludzie mówili także, że słyszą bezcielesne kobiece głosy, światła, osoby cieniujące i dźwięk piszczących noszy.
Danvers State Lunatic Asylum- Danvers, Massachusetts
Fakt
Stanowy szpital dla wariatów w Danvers jest prawdopodobnie jednym z najbardziej nawiedzanych i intrygujących miejsc na ziemi. Wysoko na szczycie wzgórza Hawthorne, z widokiem na malowniczą okolicę, stoi niezrozumiała masywna konstrukcja. Zakładał „zamek czarownic na wzgórzu”. Stanowy szpital dla wariatów w Danvers został zbudowany w 1878 roku, kosztując zaledwie 1, 5 miliona dolarów, i był uważany za arcydzieło architektury. Azyl znajduje się w miejscowości Danvers w stanie Massachusetts, o której wiele osób nie zdaje sobie sprawy, wcześniej znanej jako Salem Village. Wioska Salem była pierwszą faktyczną lokalizacją procesów czarownic z Salem w 1692 roku. Nie wiadomo niektórym, że procesy czarownic nie rozpoczęły się w Salem, ale w wiosce Salem lub dzisiejszym Danvers w kościele na Center Street. Próby zostały później przeniesione do większego budynku w Salem, gdy histeria szalała i widzowie gapili się w kościele. Co ważniejsze, najbardziej fanatyczny sędzia procesów czarownic, Johnathan Hawthorne, mieszkał w domu zbudowanym przez jego ojca w 1646 roku na szczycie wzgórza, dokładnie w miejscu, w którym dziś stoi azyl, stąd nazwa „Zamek Czarownic” . Spekuluje się również, że John Proctor i 4 inne oskarżone ofches zostały zawieszone na Gallows Hill w 1692 roku, majątku, na którym zbudowano Danversa. Przerażający? Na pewno.
Danvers był uosobieniem ciągle zmieniającej się opieki zdrowotnej na przełomie wieków, a dzięki humanitarnemu traktowaniu pacjentów zyskała znakomitą reputację. Ale jak wiele innych swoich czasów padł ofiarą rosnących kosztów, braku funduszy rządowych, niedoboru kadr i przeludnienia. Jego pogarszający się stan fizyczny był piekłem przypominającym niemiecki obóz śmierci. Kiedyś humanitarna placówka zrobiła się ciemna w połowie połowy wieku.
Danvers, w latach 1940–1950, umieścił ponad 2600 pacjentów chorych psychicznie w budynku przeznaczonym tylko dla 600 osób. Z powodu nadmiernego zatłoczenia polegał na interwencjach medycznych zwyczajowych dla niesławnych azylów tego leczenia szokiem czasowym, hydroterapii, terapii szokiem insulinowym, psychochirurgii i lobotomie (mówi się, że przednia lobotomia została tutaj udoskonalona), aby kontrolować swój rosnący spis ludności. Pacjenci stali się wyniszczeni i upiorni, często spędzając większość czasu w samotności i odosobnieniu w przestrzeni nie większej niż mała łazienka. „Źle ubrane, a czasem nagie, legiony zagubionych dusz pokazywano krocząc bez celu po barierach, leżąc na brudnych cementowych podłogach lub trzymając głowę w dłoni na ścianach oznaczonych dziobem” (Deutsch 1948, 41, 49). Było tak źle, że martwy pacjent pozostawał niezauważony przez wiele dni.
Wreszcie w 1992 r. Państwowy Urząd Lunatyczny Danvers zamknął na dobre swoje drzwi. Pozostałych pacjentów umieszczono odpowiednio w innych obiektach i zamek został zamknięty. Minęło 14 lat, kiedy budynek był opuszczony, a następnie w 2005 r. Nieruchomość została kupiona i rozebrano części dawniejszego szpitala. Choć nadal jest rozpoznawalny, stan Danvers jest obecnie mieszkaniem i chociaż zachowano część oryginalnej konstrukcji, przeczucie, które kiedyś wyemancypowało się z tego wielkiego pałacu, zniknęło.
Nawiedzenia
Przy tak trywialnej historii nic dziwnego, dlaczego Danvers nazwano jednym z najstraszniejszych miejsc na ziemi. Mimo zmiany na apartamenty, przynęta i legendy Danvers pozostają. Ludzie zgłaszali migotanie świateł, przybory całego ciała, słyszenie niewidzialnych kroków i drzwi, które same się otwierają i zamykają. Niezależnie od tego, czy nawiedzenia są resztkową energią spaloną w atmosferze tego niesamowitego miejsca, czy też są inteligentne, decyzja należy do Ciebie!
ByBerry Mental Hospital- Filadelfia, Pensylwania
Fakty
Byberry Mental Hospital znajduje się na obrzeżach Filadelfii w Pensylwanii. Byberry zbudowano po raz pierwszy w 1906 r., A jego pierwszego pacjenta otwarto w 1907 r. Skromne początki rozpoczęto jako gospodarstwo rolne dla chorych psychicznie, ale w latach 1910–1920 rozpoczęto budowę dużej azylu. Gdy w połowie lat 30. XX wieku popularność azylu wzrosła w całym kraju, populacja Byberrys szybko się powiększyła, a wraz z nią pojawiły się opowieści o znęcaniu się i zaniedbywaniu pacjentów. Niewystarczające fundusze pozostawiały azyl w ruinie, a pacjenci wylądowali nieobleczeni, głodni i śpiąc w korytarzach wypełnionych surowymi ściekami. Wielu pacjentów zostało zmuszonych do życia skulonych w zaniedbanych, obskurnych pokojach bez kontaktów towarzyskich i nadzoru. Każdy koszmar instytucji umysłowej, jaki możesz sobie wyobrazić, spełnił się. „Wyściełane cele, urządzenia ograniczające, odosobnienie, bicie przez brutalnych strażników i brutalnych więźniów, lobotomie i porażenie prądem” to tylko niektóre z okropnych zabiegów. Byberry stał się znany jako „prawdziwy dom horrorów”, gdy panowały morderstwa, samobójstwa i brutalność.
Wreszcie w 1990 r. Władze państwowe zostały zmuszone do zamknięcia drzwi Byberry po dokładnym śledztwie, które ogłosiło godne pogardy warunki życia w murach Byberrysa. Jednak jego mroczna historia trwa i trwa do dziś. Rozpadające się budynki, w których kiedyś znajdowały się setki szalonych psychicznie pacjentów, i podziemne tunele, które ich łączyły, pozostały puste i zapomniane. Do teraz.
Nawiedzenia
Byberry ma wiele horrorów. Po zamknięciu stał się magnesem dla wszystkich niepożądanych gości - złodziei, włóczęgów, gangów, satanistycznych kultów i być może byłych więźniów szukających schronienia (mniej zamknięci pacjenci zostali wyrzuceni na ulicę po zamknięciu Byberry). Mile katakumb pod opuszczonym azylem dały początek bardzo przerażającym historiom. Jedna dziwacznie przerażająca miejska legenda dotyczy byłego, gwałtownego psychicznie pacjenta, który podobno wciąż czai się w tunelu poniżej, chowając się w oczekiwaniu, trzymając duży nóż, by poderżnąć gardła każdemu niczego nie podejrzewającemu odkrywcy, który powinien przekroczyć jego ścieżkę. Mówi się również, że gang satanistycznych okultystów schronił się w zrujnowanym budynku. Szatańskie rytuały, które mają tu mieć miejsce, prawdopodobnie otworzyły drzwi do piekła w tych murach, ponieważ doniesiono o warczących dźwiękach, cielesnych szarpnięciach i zadrapaniach. Więc zachowaj ostrożność, jeśli przygodę w nocy, duchy nie są jedyną rzeczą leżącą W oczekiwaniu.
Sanatorium Waverly Hills- Kentucky
Tak, postanowiłem zachować najlepsze na koniec. Witamy w Waverly Hills. WAAHAHAHAHA ........ (ok, przestaję hehehe).
Fakty
W Louisville w Kentucky, wysoko na masywnym wzgórzu, znajduje się Sanatorium Waverly Hill. Ta panująca forteca zagłady, w stanie upadku, rzuciła niesamowite wrażenie na miasto poniżej. Atmosfera otaczająca Waverly stwarza poczucie złego samopoczucia i jest dodatkowo zaciemniona przez mrożącą krew w żyłach historię.
Sanatorium Waverly Hills zostało zbudowane w 1924 r. W celu zastąpienia istniejącego szpitala, zbudowanego w 1910 r., Który został zaludniony z powodu szybkiego rozprzestrzeniania się choroby zarazy, gruźlicy. Chociaż wzgórza Waverly były uważane za najbardziej zaawansowane sanatorium w zakresie gruźlicy w kraju, setki dorosłych i dzieci wciąż ginęły w szczytowym momencie epidemii. Ostatecznie zgony nastąpiły z powodu braku leków. Lekarstwo na gruźlicę pojawiło się dopiero w 1940 r. I chociaż przeprowadzono zabiegi w celu złagodzenia stanu pacjenta, w większości przypadków były one równie przerażające jak sama choroba i większość pacjentów nie przeżyła.
Pod koniec lat 30. XX wieku nastąpił spadek gruźlicy, a następnie w 1943 r. Na całym świecie udostępniono lekarstwo na tę chorobę. Pacjenci byli odpowiednio leczeni i kiedy zostali uwolnieni zdrowi. Potem, w 1946 r. Po opanowaniu gruźlicy, Waverly Hills zostało zamknięte. Ale to nie koniec historii, później został ponownie otwarty jako Woodhaven Geriatrics Sanatorium w 1961 roku. W tym czasie było wiele historii o złym traktowaniu pacjentów i nietypowych eksperymentach. Do 1982 roku Waverly został zamknięty na czas nieokreślony. Dziś siedzi opuszczony, zniszczony przez czas.
Nawiedzenia
Biorąc pod uwagę 64 000 zgonów, nic dziwnego, dlaczego Waverly Hills jest uważane za jedno z najbardziej nawiedzonych azylów w kraju. Jakby śmierć nie wystarczyła do nawiedzenia, spekulowano również, że w jej ścianach odbywały się satanistyczne rytuały. Ludzie cienia czają się w korytarzach w towarzystwie bezcielesnych głosów i trzaskających drzwiami. Oto kilka dobrze znanych zdarzeń w Waverly:
Główne wejście
Często widuje się starszą kobietę w widmowej formie, wołającą o pomoc, krwawiącą z nadgarstka i przykutych kostkami.
Trzecie piętro
Mówi się, w zależności od tego, kto mówi, że upiorny mały chłopiec (Robert) lub dziewczynka (Mary) nawiedza trzecie piętro. Często ludzie mówią, że widzą to widmowe zjawisko bawiące się piłką; inni słyszeli tylko piłkę odbijającą się od podłogi lub schodów.
Dach
Słaby głos Dzieci często słyszy się, jak śpiewa „dzwonić wokół różańca” na dachu.
Piąte piętro i pokój 502
Historie mówią, że w 1928 r. Pielęgniarka w pokoju 502 została znaleziona martwa w swoim pokoju. Popełniła samobójstwo, wieszając się na oprawie. W chwili śmierci miała 29 lat i podobno była niezamężna i była w ciąży. Jej depresja spowodowana sytuacją doprowadziła ją do odebrania sobie życia. Nie wiadomo, jak długo mogła wisieć w tym pokoju, zanim odkryto jej ciało. Potem w 1932 r. Inna pielęgniarka, która pracowała w pokoju 502, wyskoczyła z patio na dachu i pogrążyła się na kilka pięter. Wydaje się, że nikt nie wie, dlaczego to zrobiła, ale wielu spekulowało, że mogła zostać zepchnięta na krawędź. Nie ma danych, które by to wskazywały, ale plotki wciąż się utrzymują. Podobno ludzie widzieli jej ciało na tym piętrze. W tej okolicy często odczuwa się rozpacz, a także głos warczący „wynoś się”!
Czwarte piętro
Czwarte piętro jest uważane za jedno z najbardziej przerażających, przerażających i „aktywnych” obszarów w szpitalu. Doniesiono, że drzwi zatrzasnęły się bez wyraźnego powodu w obszarze czwartego piętra, który jest niedostępny dla ludzi z powodu niebezpiecznego charakteru tego obszaru. Mówi się również, że widmowe cienie przypominające sylwetki czają się w korytarzach w tym obszarze.
Mam nadzieję, że podobała ci się jazda po świecie azylantów. Jeśli chcesz kontynuować jazdę, możesz przeczytać więcej tutaj w drugiej części : http://hubpages.com/hub/Haunted-Insane-Asylums-Some-Of-The-Scariest-Places-On-Earth