Przypadek czy wskazówki duchowe?
Czy byłeś kiedyś w bibliotece lub księgarni i po prostu stałeś tam cicho, czekając, aż zostaniesz poprowadzony do określonej książki, w której znajdziesz odpowiedzi na pytania, o których myślisz? Jeśli tak, bez względu na to, czy o tym wiedziałeś, czy nie, skontaktowałeś się z Aniołem Bibliotecznym.
Przez lata doświadczyłem wielu zbiegów okoliczności, które wskazywały na interwencję Anioła Bibliotecznego. Na początku nie zdawałem sobie sprawy, że pomaga mi anioł, i pomyślałem, że to zbieg okoliczności, że właśnie ta książka lub informacja, której szukałem, pojawiła się przede mną, w tym wyczerpana książka Alana Vaughna, Incredible Coincidence, w którym pisze o Bibliotece Angel.
Biblioteka Anioł Harahel
Termin „anioł biblioteczny” został ostatnio wyjaśniony przez Arthura Koestlera w jego książce The Roots of Coincidence, aby wyjaśnić znaczące zbiegi okoliczności, w których nagle pojawia się właściwa książka lub odniesienie. Czasami książka, której szukamy lub której potrzebujemy, wystaje dalej niż reszta na półce z książkami lub twoja ręka zatrzymuje się nad nią, a nawet, co mi się przydarzyło, książka faktycznie spada z półki.
Starożytne teksty mówią o Bibliotece Angel Harahel, która jest odpowiedzialna za archiwa, biblioteki, szafki zawierające rzadkie zbiory i publikacje oraz zapewnia odsyłacze poprzez przypadek, synchroniczność i przypadkowe zdarzenia. Kabała mówi o aniołku imieniem Harahel, znanym również jako Herochiel lub Herachiel. Harahel to nazwa nadana Aniołowi Bibliotecznemu lub Aniołowi Wiedzy. Znana jest również jako anioł dziennikarstwa, wydawnictwa, pisania i drukowania.
Przypadek podczas pisania tego artykułu
Po opracowaniu pierwszego akapitu na temat Alana Vaughna potrzebowałem kolejnej filiżanki kawy, a ja, mieszając kawę, pomyślałem o jego książce i prawdopodobnie była na półce w moim pokoju rodzinnym. Równie dobrze może być w garażu w koszu. Mam tysiące książek. Jednak na pewno było na półce i zabrałem go ze sobą na górę i usiadłem przy komputerze. Następnie, używając mojej starej techniki, pozwoliłem sobie po prostu przypadkowo otworzyć książkę, co zrobiłem, na str. 102 oraz historię „Prawej książki”, sprawa nr 84. Okej, pomyślałem, ogarnęły mnie zimne dreszcze. Historia znajduje się w rozdziale zatytułowanym „Poszukiwanie Eliota Cartera” i dotyczy „intrygujących przygód pisarzy ...”
Czy to był tatuś czy anioł z biblioteki?
Po śmierci ojca próbowałem się z nim skontaktować, ale nigdy mi się to nie udało, nie sądzę, aż do wczesnego rana, około 3 rano, lat po jego śmierci, obudziłem się, myśląc o nim. W mojej głowie rozmawiałem z nim i powiedziałem „ jeśli jest życie po śmierci, dlaczego nie dałeś mi znaku?” Potem odwrócił się i natychmiast zasnął.
Następnego ranka na dole podchodzę do jaskini i słyszę dźwięk, coś spadającego z półki. Rozglądam się i widzę książkę Shirley MacLaine leżącą na podłodze pod regałami. To jej książka o życiu po śmierci.
W końcu napisałem do MacLaine'a list o moim doświadczeniu i innych zbiegach okoliczności, na które odpowiedziała:
„Dziękuję za podzielenie się ze mną swoimi fascynującymi doświadczeniami… Przypuśćmy, że powiedziałem wam, że nie ma wypadków - żadnych zbiegów okoliczności - że jesteśmy odpowiedzialni za każde wydarzenie w naszym życiu. Istnieje prawo przyczyny i skutku - bardzo sprawiedliwe i wymagające prawo. W Biblii dowiadujemy się, że siejąc, będziemy zbierać. Przedstawia to kosmiczne prawo.
Zdarzenie lub osobę oceniamy jako dobre lub złe, ale nie oznacza to, że my również będziemy osądzani. Wydarzenie - osoba - rzecz nie jest ani dobra, ani zła - po prostu jest. Tylko nasza koncepcja sprawia, że wydaje się tak czy inaczej.
Gdybyśmy mogli przyjąć odpowiedzialność za wydarzenie - przestudiować je - zrozumieć, dlaczego pojawiło się w naszym życiu - nauczyć się lekcji i odpowiedzieć ze zrozumieniem, a nie tylko zareagować, moglibyśmy kontynuować życie w prawdzie, wiedząc, że nauczyliśmy się tej lekcji i że nie musimy ponownie stawiać czoła tej lekcji.
Nie wszystkie lekcje, które wybraliśmy dla naszego duchowego rozwoju, są przyjemne. Śmierć lub zranienie ukochanej osoby mogą powodować złamanie serca. Możemy jednak sprawić, że będzie to pozytywne, a nie negatywne doświadczenie dzięki naszej koncepcji lub systemowi przekonań.
Jeśli wierzymy w reinkarnację, akceptujemy, że dusza jest wieczna. Rozumiemy, że starsze, niewygodne ciało zostanie wymienione na nowe żywe. Oczywiście możemy poczuć stratę, gdy ukochany odsunie się daleko. Wiele razy twój ukochany wraca do jednostki rodzinnej i jeśli słuchasz i zachęcasz młodą osobę do swobodnego wyrażania siebie, możesz przypomnieć sobie i podzielić się doświadczeniami, które są bardzo ekscytujące.
Jednym z moich ulubionych cytatów z „Iluzji” Richarda Bacha jest: „Oto sprawdzian, czy twoja misja na ziemi jest skończona; jeśli żyjesz, to nie jest.
W miłości i świetle
Shirley MacLaine ”
W pobliżu
The Library Angel i Theresa Caputo
W minione święta szukałem w Amazon książki, o którą mój mąż poprosił w prezencie. Podczas przeszukiwania książki Theresy Caputo pojawiło się coś więcej niż to: wiadomości uzdrawiające, niezwykłe historie i wgląd o drugiej stronie z Long Island Medium pojawiły się i wiedziałem, że musiałem je kupić.
Książka dotarła i otworzyłem ją na stronie o numerze „111”, o której moja siostra i ja doświadczyliśmy wielu zbiegów okoliczności, w których liczba ta pojawia się w kółko. "Co to znaczy?" pytamy się nawzajem. Anioł z biblioteki po raz kolejny odpowiedział na moje pytanie.
Inna część książki sugeruje stosowanie medytacji w celu poprawy swoich doświadczeń. Po przeczytaniu nie rozglądałem się ani nie myślałem o książce do medytacji, ale później tego samego dnia poszedłem na górę do mojego pokoju rzemieślniczego i postanowiłem odłożyć stos książek. Na stosie była książka o medytacji.
Czy udało mi się przeczytać książkę Theresy Caputo?
Jest więcej do życia niż to: wiadomości uzdrawiające, niezwykłe historie i wgląd o drugiej stronie z Long Island Medium Kup terazThe Library Angel and The Helper
Pomocnikiem jest Duch Święty, o którym mowa w Ewangelii Jana 14:16: „Poproszę Ojca, a on da wam kolejnego Pomocnika, aby był z wami na zawsze;”.
Kilka lat temu podczas mojej duchowej podróży doświadczyłem serii zbiegów okoliczności z udziałem Pomocnika. Pierwszy znaczący zbieg okoliczności, o którym później zdałem sobie sprawę, że był nadzorowany przez Bibliotece Anioła, miał miejsce, gdy moja matka i ja rozmawialiśmy przez telefon, omawiając proroka w Biblii. Mieliśmy trudności ze znalezieniem odniesień do proroka. Odkąd właśnie zacząłem studiować Pomocnika i doświadczać zbiegów okoliczności, powiedziałem mojej matce, że Pomocnik wymaga od nas „podziękowania”, gdy czegoś potrzebujemy. Powiedziałem mojej matce, żeby zamknęła swoją wielką rodzinną Biblię, a potem zamknąłem moją małą Biblię i powiedziałem: „Dziękuję Ci, Pomocniku za pomoc w znalezieniu proroka Eliasza”. Potem powiedziałem mamie, żeby otworzyły Biblię, i otworzyłem Biblię, i pamiętajmy, że rozmawialiśmy przez telefon, i obie Biblii otworzyły się na ten sam rozdział i werset, w którym wspomniano o Eliaszu, idącym w chmurę.
Moja matka zmarła w styczniu 2014 r. Wcześnie rano, około 3 rano, siedziałam na krześle męża, na wpół obudzona, gdy ten cichy głos z tyłu głowy, który niektórzy nazywają „Duchem”, powiedział: „Otwórz męża Biblia". Dlatego sięgnąłem i wziąłem jego Biblię, której nigdy nie otwierałem przez 30 lat, ponieważ mam własną. Ale było obok krzesła, więc sięgnąłem i je otworzyłem. Na stronie przede mną był Jan 14:16: Poproszę Ojca, a on da wam innego Pomocnika, aby był z wami na zawsze ...
Wszystko jest połączone
Podsumowując
Mówiąc za siebie, po dziesięcioleciach osobistych doświadczeń, wierzę, że istnieje niewątpliwie siła „na zewnątrz”, niezależnie od tego, czy nazwiecie ją Bogiem, aniołami, Pomocnikiem, kosmitami czy demonami. Czy wierzysz w siłę? Czy wierzysz w Library Angel?