Leap Castle w hrabstwie Offaly szczyci się tym, że jest jednym z najbardziej nawiedzonych budynków w Irlandii. Nadal zamieszkana, jej krwawa historia jest przesiąknięta morderstwami, zdradą i przemocą. Dziś Leap jest zajęty przez rodzinę Ryan, ale nie są oni sami. Mówi się, że do dwudziestu duchów wędruje po korytarzach i korytarzach tego starożytnego zamku i nic lub nikt nie jest w stanie przekonać ich do wyjścia.
Początki zamku
Dokładne pochodzenie Leap Castle zaginęło we mgle czasu. Niektórzy historycy sugerują, że fortyfikacje zostały zbudowane na tym miejscu już w XII wieku. Co ciekawe, ziemia wokół Leap została uznana przez Druidów za miejsce o wielkim znaczeniu duchowym. Fundamenty obecnego zamku położono gdzieś w XV wieku. Lokalny folklor, znany jako „Skok O'Bannonsa”, opowiada historię dwóch braci skaczących z wysokiej skały, by zdecydować o własności zamku. Przegrany zginął, zapadając na bolesną śmierć. Powstały pierwsze krwawe strony w historii Leap Castle.
The O'Carrolls
W ciągu stu lat O'Bannonowie opuścili dom swoich potężniejszych sąsiadów, O'Carroll's. Przebiegłe, mściwe i pełne przemocy ich rządy były pełne terroru. W 1532 r. Zmarł przywódca klanu Mulrooney O'Carroll. Jego synowie, Tadeusz i Teighe, rozpoczęli wszechmocną bitwę o kontrolę nie tylko nad klanem, ale także nad samym zamkiem. Tadeusz, kapłan, miał zakończyć krwawy koniec. Pewnego wieczoru, podczas odprawiania mszy w kaplicy, jego brat wpadł do środka. Oskarżając Thaddeusa o obrazę go, rozpoczynając mszę przed przybyciem, Teighe wbił sztylet w pierś rodzeństwa, pozostawiając ciało rozłożone na zakrwawionym ołtarzu.
Morderstwo stało się drugą naturą O'Carrollów i zrobiliby wszystko, aby utrzymać żelazny uścisk na kontrolowanej przez nich ziemi. Walczące plemię często zatrudniało inne klany jako najemników, aby wspierać ich w bitwie. Ta taktyka służyła im dobrze, jak zwykle sobie radzili aby uniknąć płacenia za świadczone usługi. Kiedy trzydzieści dziewięć nieświadomej rodziny O'Neill pomogło im osiągnąć jedno zwycięstwo, O'Carrollowie spłacili je, podcinając gardła. Podobny los spotkał McMahonów, którzy pomogli pokonać hrabiego Tyrone w bitwie. Charles O'Carroll, ostatni wódz, który zajął zamek, nagrodził ich, zatruwając napój i pozbywając się ciał w murach zamku.
Darbys
Zdrada była rdzeniem duszy O'Carroll. Z pewnością nie mogło to być szokiem, kiedy córka Charlesa O'Caroll, Deborah, zdradziła swojego ojca. Kiedy Anglik zwany Kapitanem Darby został schwytany i uwięziony w zamku, zakochała się w nim. Oboje ostatecznie pobrali się i Darby poprosił zamek o nagrodę za służbę wojskową podczas angielskiej wojny domowej. Para po raz pierwszy uczyniła zamek prawdziwym domem i urodził się syn Jonathon. Znany jako „dziki kapitan”, kiedy stał się dorosły, zakopał fortunę w skarbach gdzieś na terenie zamku, zanim zamordował dwóch służących mu pomocników. Później został uwięziony w więzieniu w Dublinie Gaol za zdradę. Cudem uniknął egzekucji w samą porę, gdy Wilhelm Orański ułaskawił go. Wracając do Leap Castle, szukał lat, by znaleźć swój skarb. Jego wysiłki okazały się bezowocne, jego pamięć została zniszczona przez uwięzienie. Jak na ironię, zamordował jedynych mężczyzn, którzy wiedzieli, gdzie skarb został pochowany.
W dziewiętnastym wieku ostatni Darby, który zajął zamek, poślubił Mildred Dill. Dill był gotyckim powieściopisarzem bardzo zainteresowanym okultyzmem. To jej opowieści o upiornych okupantach Zamku Leap przypieczętowały jego reputację najbardziej nawiedzonego zamku w Irlandii.
IRA
30 lipca 1920 r. Rezydencja Darby'ego na zamku miała się zakończyć. Na szczęście rodzina nie była w domu, gdy grupa 30 mężczyzn, którzy mieli być IRA, włamała się i podpaliła zamek. W okresie kipiącej urazy wobec Brytyjczyków angielska rodzina Darby została urągana. Oprócz zniszczenia znacznej części zamku, mężczyźni powiesili oswojone pawie zamku na blankach. Rodzina Darby nigdy nie wróci do domu, a zamek będzie leżał pusty i opuszczony przez wiele lat.
Leap Castle Today
W latach 80. potomek klanu O'Bannon zakupił zamek i rozpoczął gruntowne remonty. Zaskoczona nieszczęściem i niepowodzeniami, biała wiedźma została poproszona o oczyszczenie zamku z widmowych wieszaków. Nie mogąc tego zrobić, wiedźma zasugerowała, że zjawy nie chcą nikogo skrzywdzić, ale nie są gotowe opuścić zamku. Dziś zamek jest własnością muzyka Seana Ryana. On i jego rodzina żyją spokojnie wraz z upiornymi lokatorami i nadal odnawiają i odnawiają zamek, który pokochali.
The Oubliette
W 1922 r. Zatrudniono robotników, którzy usunęli niektóre szkody wyrządzone w zamku. Kiedy dwóch z nich rozpoczęło pracę w kaplicy, zaintrygowało ich odkrycie drzwi pułapki ukrytych za ołtarzem. Po pewnym wysiłku udało im się otworzyć drzwi i odsłonić ukryte pod nimi rzeczy. To, co odkryli, było przerażające. Drzwi ukrywały wejście do tajnego lochu, oubliette. Zaprojektowana, aby zwabić niczego nie podejrzewających w powolną i bolesną śmierć, w piekielnej dziurze wyłożono drewniane kolce. Wypełniony wystarczającą ilością ludzkich kości, by wypełnić trzy wozy, było jasne, że szczęście spotkało szybką śmierć. Nieszczęśnik umierał powoli z głodu w smolistej czarnej celi, otoczony gnijącymi zwłokami tych, którzy byli przed nimi, a ich krzyki nie były słyszalne przez grube kamienne ściany.
Żywiołak
Podczas pobytu w Leap Castle Mildred Darby nie tylko napisała serię mrocznych i złowrogich opowieści o duchach pod pseudonimem Andrew Merry, ale także zajmowała się okultyzmem. Słynie z odbywania seansów i używania planszy ouija do kontaktowania się ze zmarłymi. Obwinia się ją za zakłócanie Żywiołaka. Żywiołaki to duchy ziemi, które mogą manifestować się w formie fizycznej. Leap Castle został zbudowany na świętej ziemi druidów. Czy użyli magii, by wyczarować żywiołaka, aby chronić swoją ziemię? Czy wtrącanie się Mildred Darby nadało Elementalowi fizyczną formę? W liście do przyjaciela Mildred napisał;
Podczas ubierania byłem zaskoczony głośnym krzykiem przerażenia dochodzącym z męskich i żeńskich głosów - najwyraźniej z hali i wybiegłem, aby zobaczyć przyczynę. Mój mąż wyprzedził mnie za piętami, przeszedłem korytarzem skrzydła i do galerii biegnącej z dwóch stron korytarza. Dwie lampy w galerii, dwie kolejne w hali poniżej. W galerii, opierając się o „dłonie” spoczywające na poręczy, zobaczyłem „Rzecz” - Żywiołaka i pachniałem zbyt dobrze. W tym samym czasie mój mąż podjechał gwałtownie około 10 stóp od Rzeczy, a półobrót pozwolił mi rzucić się na salwę nadużyć, kończąc na mnie: „Przebieranie czegoś takiego, aby przestraszyć głupców kobiet i służących - aby postaraj się ze mnie głupca.
Mildred dodała więcej szczegółów do swojego konta w artykule do Journal Occult Review. Opisuje Istotę jako owcę o dużych nieludzkich oczach i okropnym zapachu siarki. Przerażająco położył zdeformowane ręce na jej ramionach. Było jasne, po kogo przyszedł.
The Ghostly Throng
Żywiołak może być najbardziej przerażającym duchem okupującym Skok Zamku, ale z pewnością nie jest jedynym. Liczne upiory i fantomy zostały skazane na wieczne wędrowanie przez starożytne pokoje. Dzięki Mildred Darby wiemy, kim jest wiele tych zmartwionych dusz, inne pozostają tajemnicą.
- Czerwona Dama była wielokrotnie obserwowana w Leap Castle. Wysoka i piękna nosi szkarłatną sukienkę, która szeleści, gdy idzie. W dłoni trzyma sztylet. Chociaż jej tożsamość nie jest jasna, uważa się, że była zakładniczką O'Carroll's. Czasami widziana w milczeniu, obserwująca śpiące niemowlęta, legenda głosi, że urodziła w zamku. Zamiast karmić swoje dziecko, O'Carrollowie zamordowali niewinne dziecko, skazując ducha matki na szukanie zemsty.
- Krwawa Kaplica jest jednym z najbardziej nawiedzonych pomieszczeń w zamku. Scena brutalnego morderstwa podczas mszy świętej jest także miejscem, w którym więźniowie niczego nie podejrzewani zostali wrzuceni do oubliette na śmierć. Oprócz upiornego widma zamordowanego księdza, w ciemne noce widać jasne światła płynące z okien kaplicy.
- Dom Kapłana jest teraz niewiele więcej niż wypaloną skorupą, ale nadal zachowuje swoich upiornych mieszkańców. Mildred Darby twierdził, że ludzie śpiące w domu często budzą się, gdy do łóżka dołączył ciężki, chrapiący mężczyzna. Widziano mnicha wędrującego po ruinach, a co najdziwniejsze widać, jak krzepki mężczyzna w chłopskiej sukience pcha ciężką beczkę po schodach. Kiedy osiąga szczyt, pozwala beczce opaść i znika.
- Dokładna lokalizacja Komnaty Morderców lub Muckle nie jest już znana, zniszczona podczas pożaru w 1920 r. Mildred Darby twierdzi, że poczuła, jak zimna dłoń chwyta ją podczas snu w pokoju. Zszokowana usiadła na łóżku, ale nic nie widziała. Zamiast tego usłyszała głośny łoskot i odgłos modlitwy. Później na podłodze pojawiła się duża plama krwi. Mimo wielokrotnego mycia i szlifowania nie można było usunąć plamy krwi.
- Dwa najbardziej tragiczne duchy w zamku to małe dziewczynki, Emily i Charlotte. Widzi się ich, jak bawią się w korytarzu i biegną po schodach. Uważa się, że Emily spadła z murów obronnych na śmierć. Jej duch wciąż jest widoczny z dachu zamku, znikając tuż przed uderzeniem o ziemię, Charlotte, jej towarzysz, ciągnie za sobą zdeformowaną nogę.
- Duch zamordowanej kobiety był świadkiem, odkąd O'Carrollowie mieszkali w zamku. Prawie naga nosi czerwoną szmatkę na twarzy i biegnie krzycząc po galericznym podeście przed upadkiem. Legenda głosi, że walczyli o nią dwaj bracia O'Carroll, bez względu na to, czy była zakładniczką, której nigdy nie poznamy. Rzekomo została zadźgana nożem, gdy próbowała uciec przed jednym lub oboje braćmi.
- Kobieta znana tylko jako guwernantka i stary mężczyzna czasami pojawiają się w Wielkiej Sali. Ubrana w wiktoriańskie ubrania dama jest czasem widywana z Emily i Charlotte. W chłodne dni stary człowiek rozgrzewa się przy kominku, ubrany w zapięte buty i w jasnozielonej kurtce, czasem widuje się go z pomarszczoną starą kobietą i kapłanem o przebiegłej twarzy.
Dziś rodzina Ryan żyje spokojnie obok swoich upiornych sąsiadów. Sean Ryan woli nazywać je duchami niż duchami i nadal przywraca wokół nich piękny Zamek Skoku. Napełniona muzyką i śmiechem atmosfera nie jest już złowroga i niespokojna. Nawet Krwawa Kaplica, która widziała tyle tragedii i śmierci, została wykorzystana do chrztu wnuka Ryana, co było naprawdę szczęśliwą okazją. W dzisiejszych czasach duchy mogą być nieco spokojniejsze, ale to nie znaczy, że planują ruszyć w najbliższym czasie. Dopóki te upiorne widma pozostaną w jego murach, Leap będzie nadal ogłaszać się najbardziej nawiedzonym zamkiem w Irlandii.