Ustawienie: Noc Halloween, każdy rok w 21 wieku. Właśnie włączyłeś światło na werandzie, aby przywołać hordy oszustów do swoich drzwi na noc, a tym samym postanowiłeś wyjść na zewnątrz, by podziwiać zachód słońca. Twój czarny kot, Phillip, dołącza do ciebie na werandzie i zaczyna trącać nogę. Kiedy schylasz się, by podrapać jego uszy, słyszysz wołanie sąsiada zza żywopłotu oddzielającego twoje nieruchomości.
"Hej! Lepiej upewnij się, że jest w środku, zanim zajdzie słońce!
Zdziwiony, oddzwaniasz do niego po wyjaśnienia.
„Upewnij się, kto jest w środku?”
Podchodzi do żywopłotu, żebyś mógł go lepiej słyszeć, i spogląda w lewo i w prawo, jakby martwił się o szpiegów obserwujących go z cienia.
„Phillip. Czy nie słyszeliście, że satanistyczne kulty kradną czarne koty takie jak on z ulic w noc Halloween podczas ich rytuałów? Wszyscy w mieście upewniają się, że ich kot jest w środku Halloween. Nawet jeśli to nie jest czarny kot.
Twój sąsiad macha do ciebie, odwraca się i wycofuje do chłodnego blasku własnego oświetlonego telewizorem salonu. Stajesz na werandzie drapiąc się po szyi Phillipa. Kult satanistyczny porywa czarne koty w noc Halloween? Poświęcenia? Urodziliście się i wychowaliście w tym mieście i nigdy nie słyszeliście, żeby coś takiego stanowiło problem, i mieliście koty od dziecka. Nie pamiętasz wcześniej, jak rodzice przynieśli twojego kota na Halloween.
Czy ten scenariusz brzmi dla ciebie nierealnie, czy też masz sąsiadów, przyjaciół, a nawet rodzinę, którzy mówią ci podobne rzeczy? Dorastałem w bardzo małym miasteczku liczącym mniej niż 5000 osób i nigdy nie słyszałem o problemie z działalnością satanistyczną. Ale podczas pierwszego Halloween w moim nowym domu po adoptowaniu mojego pierwszego kota, który był naprawdę mój - kota w smokingu z białymi łapami i białą skrzynią, którą nazwałam James Bond - ostrzeżenia zaczęły napływać od zaniepokojonych sąsiadów podczas pierwszego Halloween razem. Gdybym nie upewnił się, że jest w środku, gdy zajdzie słońce, ryzykuje porwaniem do użycia w satanistycznych rytuałach. To był po prostu fakt, o którym wszyscy wiedzieli, a ja byłem dziwakiem, że nie byłem przyzwyczajony do tego, jak było.
Można by pomyśleć, że przydałby się lokalnej gazecie przynajmniej raz, gdyby każdego 31 października zaginęła ogromna liczba czarnych kotów. Dopiero kilka razy w ciągu kilku lat rozmawiałem z ludźmi z miasta o takim zjawisku, a także przeczytałem kilka artykułów online, zdałem sobie sprawę, że w małym miasteczku America o plotkach o rytuałach szatańskich odbywających się w cienie nawet w dzisiejszych czasach nie były tak rzadkie, jak myślałem. Rozmawiałem z ludźmi na moim podwórku, którzy przysięgają, że pamiętają, jak czarne cadillaki porywają dzieci z placów zabaw na własne oczy, a na pewno nie było to wyjątkowe dla mojego Appalachów. Choć obawy ogółu społeczeństwa zostały osłabione, dla wielu kieszonek małego miasteczka Ameryki koszmar jeszcze się nie skończył. Demony, a także ci, którzy je wzywają z głębin, wciąż żyją.
Rozbudowa
Panika moralna nie jest niczym nowym w historii, a czarownica nie poluje zarówno dosłownie, jak i metaforycznie. Zaczynają się dość pokornie i często wymykają się spod kontroli, zanim zdamy sobie sprawę, że pozwoliliśmy, aby nasze obawy pokonały nas najlepiej, pozostawiając ogromny bałagan do oczyszczenia i żadną osobę ani grupę nie można winić za chaos. Tak jak powiedział poeta Stanisław Jerzy Lec w swojej książce „ Unkempt Thoughts ” z 1964 r .: „Żaden płatek śniegu w lawinie nigdy nie czuje się odpowiedzialny”, aw tej lawinie było dużo płatków śniegu.
W latach 60. i 70. nastąpił ostry skok w wyglądzie kultowej działalności. Byli ludzie rozdający broszury na każdym lotnisku i kampusie w całym kraju. To, co początkowo było tylko uciążliwością dla ludzi próbujących przetrwać postój, wkrótce stało się koszmarem dla rodziców, gdy młodzi ludzie zaczęli dołączać do bardziej złowrogich grup, takich jak Dzieci Boże, o których tak naprawdę nie chcesz czytać, jeśli nie „ Chcę poczuć się, jakbyś był pokryty cienką warstwą smaru przez następne kilka dni. Pomimo oskarżeń o znęcanie się w kościele, David Berg i jego podobni przez lata wydawali się prawie nietykalni, pozostawiając rodziny członków kultu zdesperowanych, aby odzyskać swoich bliskich. Rodzina Mansonów zamordowała aktorkę Sharon Tate, a 18 listopada w Gujanie wielebny Jim Jones zmusił 909 osób pod karabinem do popełnienia masowego samobójstwa przez zatrucie cyjankiem, z czego 304 to dzieci. Gdy terapia regresyjna i stłumione wspomnienia stały się popularnymi teoriami psychologicznymi, Ameryka była już przerażona kultami. Scena została ustawiona.
Wpisz: Mike Warnke
W 1972 roku, rzekomo były satanista Mike Warnke opublikował The Satan Seller, przerażającą opowieść o satanistycznych obelgach, które zszokowały naród. Chociaż możemy nie być w stanie obwiniać ani jednego płatka śniegu za lawinę, która była Szatańską Paniką, myślę, że można powiedzieć, że Warnke był przynajmniej facetem krzyczącym wystarczająco głośno, aby sprowadzić wszystkie płatki śniegu spadające po zboczu góry. Książka opowiada przerażającą historię nadużywania narkotyków, nadużywania środków fizycznych, magii, przekleństw, spisku o dominację nad światem i wielu innych rzeczy, które byłyby przerażające, gdyby były prawdziwe. Na szczęście dla nas nie ma ani słowa.
Rytuały opisane w książce są dziwaczne do absurdu. To, że tak wielu ludzi uważa, że jej treść wystarcza do aresztowania niewinnych ludzi, wydaje się daleko idące, ale musimy pamiętać, że Sprzedawca Szatana został opublikowany w zupełnie innej Ameryce niż ta, którą znamy dzisiaj. Sprawdzanie faktów dla większości z nas jest teraz po prostu proste wyszukiwanie w Google, a zarzuty, takie jak te, które ogarnęły naród w latach 70., 80. i 90. zostały wygnane na kanał twojego wuja rasistowskiego na Facebooku i łańcuszki od twojej babci wysyła ci sześć na raz. Ale w 1972 r. Ludzie byli bardziej skłonni w coś uwierzyć tylko dlatego, że słyszeli to w wiadomościach lub widzieli w formie drukowanej. Ludzie wierzyli, że poziom mediów w mediach jest po prostu nieistniejący, że są ludzie, którzy upewniają się, że nie możesz po prostu powiedzieć w telewizji tego, co chcesz, lub napisać w książce, co chcesz, i opublikować. Wiemy teraz, że tak, absolutnie możesz i tak, ludzie absolutnie tak.
Ludzie nie tylko uwierzyli w to, co powiedział Warnke, ale domagali się więcej. Pojawiały się publiczne wystąpienia, a on założył własne ministerstwo o wartości około 2 milionów dolarów. Specjalność z 1985 roku 20/20 transmitowała jego przesłanie do krajowej widowni pod pozorem bezstronnego sceptycyzmu - dwie rzeczy w żaden sposób. Warnke kontynuował opowiadanie ludziom, dzięki czemu jego historia stała się jeszcze bardziej niewiarygodna. Posunął się nawet do twierdzenia, że Charles Manson był obecny podczas jednego z rytuałów, który miał miejsce, gdy sam mężczyzna był w więzieniu i nie mógł tam być. Warnke nagle miał doktoraty z filozofii i teologii, które po prostu nie istniały. Co gorsza (a może nawet lepiej), inni chrześcijanie zaczęli dziurawić dziury w swojej kruchej historii.
Magazyn Cornerstone, publikacja Jesus People USA, zaczął badać przeszłość Warnke, a także zarzuty wysuwane przez inne postacie ruchu anty-okultystycznego. Dowiedzieli się, że Warnke wcale nie stracił wiary, gdy był nastolatkiem i został zaręczony, gdy miał być uzależniony od narkotyków i żył samotnie. Jego ówczesna narzeczona, Lois Eckenrod, a także kilka osób, które w tym czasie były jego przyjaciółmi, podzieliły się tymi samymi szczegółami, które przedstawiały zupełnie inny obraz jego życia niż ten, który opisał w „Szatańskim sprzedawcy” . Stwierdzili również, że ramy czasowe podane na zejście Warnke w ciemność nie miały żadnego chronologicznego sensu i że żadna z datków na rzekome centrum rehabilitacji dla dzieci nie spowodowało, że ofiary satanistycznego nadużycia rytualnego faktycznie nie trafiły do organizacji, ponieważ nawet istnieją. Niedługo po tym, jak Cornerstone opublikował „Selling Satan: The Tragic History of Mike Warnke” w 1992 r. Dom kart upadł. Podczas gdy Warnke pozornie odzyskał zaufanie niewielkiej części wspólnoty chrześcijańskiej, jego wpływ na świecki świat jako całość nie jest bliski temu, co kiedyś.
Podłączyłem lustro do artykułu Cornerstone poniżej w źródłach, jeśli ktoś jest zainteresowany przeczytaniem go, aby uzyskać dalsze szczegóły na temat tego, jak Warnke, a przez to cały ruch anty-okultystyczny, został ujawniony.
Notoryczne sprawy sądowe
Polowanie na czarownice Warnke nie obyło się bez ofiar, z których wielu faktycznie zostało skazanych za działalność przestępczą, z której ostatecznie zostali zwolnieni. W procesie przedszkolnym McMartin pracownicy przedszkola na Manhattanie zostali oskarżeni o satanistyczne rytualne wykorzystywanie dzieci, co ostatecznie stało się najdroższą i najdłużej prowadzoną sprawą sądową w historii stanu Kalifornia. Był oszałamiający brak dowodów i nikt nigdy nie został oskarżony o nic. Zwłaszcza nie Chuck Norris, który został zidentyfikowany jako jeden ze sprawców przez jednego ze świadków dzieci. Tak naprawdę.
W 1993 r. Znaleziono ciała trzech młodych chłopców w West Memphis, Arkansas i trzech lokalnych wyrzutków nastoletnich oskarżonych o popełnienie przestępstwa. Zostali skazani pomimo braku dowodów przeciwko nim, innych niż typowe plotki z małych miasteczek, twierdzących, że byli satanistami. Uwolniono ich dopiero, gdy dowody DNA oczyściły ich z przestępstwa 18 lat później po tym, jak ostatecznie panika minęła.
Proces McMartina i spuścizna West Memphis Three mogły być tym, co spowodowało, że opinia publiczna doszła do rozsądku w związku z zarzutami o nadużycia rytualne, ale nie każda sprawa była szeroko nagłośniona. Z przekonań pod koniec lat 80. prawie wszystkie zostały obalone, ale to nie cofa szkód wyrządzonych życiu ofiar. Dzieci uczyły się, jak wysuwać nieważne oskarżenia przez osoby o anty-okultystycznym planie, zaślepione desperacką potrzebą potwierdzenia własnych przekonań. Zmarnowano pieniądze na szkolenie funkcjonariuszy organów ścigania w zakresie identyfikacji dowodów morderczych kultów satanistycznych, chociaż ostatecznie nie znaleziono dowodów na ich istnienie.
Cena, jaką Ameryka musiała zapłacić, aby dowiedzieć się, że w większości przypadków kontrkultura jest po prostu kontrkulturą, jest oszałamiająca.
Fale i następstwa
Czego więc możemy się nauczyć z masowej histerii sprzed prawie czterech dekad? Mam nadzieję, że w najbliższym czasie nie powtórzy się to ponownie, choć wątpliwe jest, aby nigdy więcej nie było polowania na czarownice. To, co możemy zrobić, jest krytyczne w stosunku do twierdzeń, które wysuwają ludzie, i zapewnia, że wszystkie fakty są proste, a nasze źródła są wiarygodne. Nie zatracaj się w swoich emocjach i zawsze zastanów się, co ktoś, kto wysuwa roszczenie, musi zyskać, wierząc w nie, niezależnie od tego, czy chodzi o pieniądze z darowizny, oceny telewizyjne, czy po prostu inne ucho chętne do słuchania plotek.
To było bardzo krótkie podsumowanie ogólnego klimatu satanistycznej paniki. Rzeczywista królicza nora idzie znacznie głębiej, więc jeśli chcesz skakać, przejrzyj poniższe linki. Moralna panika z drugiej połowy XX wieku mogła się uspokoić, ale jak każdy, kto kiedykolwiek mieszkał w małym południowym miasteczku i kochał Harry'ego Pottera, Lochy i Smoki lub praktykował pogaństwo, może ci powiedzieć, że niektórzy ludzie nigdy tak naprawdę nie przestali sprzedawać Szatana .